Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wywiad z zespołem Desum

Redakcja
Desum jest rockowo - metalowym zespołem z Białegostoku. Pytania zadawał Janosik ( J ). Odpowiedzi udzielał zespół Desum ( DSM ).

J: Na początek opowiedzcie historię zespołu.
DSM : Zespół Desum powstał we wrześniu 2007 roku. Przez ostatnie lata systematycznie rozwijaliśmy się jako zespół grając koncerty ( m.in. jako support Huntera i Rootwater). Trochę przyhamowały nas zmiany w składzie zespołu, ale od jakiegoś czasu ten problem mamy rozwiązany. W 2012 roku wydaliśmy demo, a pod koniec 2013 roku rozpoczęliśmy nagrywanie debiutanckiego albumu.
J : Jaki jest aktualny skład kapeli ? Czy jest on stabilny ?
DSM : Skład zespołu przedstawia się następująco : Bogumił Maleszewski ( wokal ), Maciek Chabielski ( perkusja ), Sebastian Łukaszewicz ( gitara ), Jakub Łapiński ( bas ). W takim składzie gramy od wiosny 2012 roku. Jest to najstabilniejszy skład w historii zespołu i w żadnym nie grało nam się lepiej.
J : Co oznacza nazwa zespołu ? Skąd się ona wzięła ?
DSM : Nazwa zespołu to przypadkowy zbiór liter. Kiedy zespół miał jeszcze 5-ciu członków, każdy z nich wybrał po jednej literze i z tego złożona została nazwa.
J : O czym są wasze teksty ? Skąd czerpiecie inspiracje do pisania tekstów ?
DSM : W większości te teksty są opisem konkretnych, rzeczywistych sytuacji, czasami samych emocji lub myśli, które w takich sytuacjach się pojawiały. Staram się w nich utrzymać pewien poziom uniwersalności, omijać słowa, które wyjaśniłyby słuchaczowi czym był ten impuls, pod wpływem którego powstał tekst. Zazwyczaj tematem w takich przypadkach jest coś z mojego bliskiego otoczenia, czy też sprawy w danym momencie najważniejsze, ale pojawił się również tekst o bohaterze Polski pod zaborami , czy też list do mnie samego sprzed lat.
J : Muzycznie poruszacie się na granicy hard rocka i metalu. Czy jest to trafne określenie waszego stylu muzycznego ? W jakim kierunku muzycznym zamierzacie nadal podążać ?
DSM : Można powiedzieć, że jesteśmy kapelą hard rockową, do grania której czasem wkrada się element „heavy”. Bierze się to z tego, że każdy z nas nie ogranicza się w słuchaniu muzyki do konkretnych kapel , czy gatunków. Mamy oczywiście swoich ulubionych wykonawców, ale nie oznacza to, że poza nimi nie widzimy muzycznego świata. Stąd w naszej grze słychać : metal, rock, funk ,czy naleciałości bluesa. Ważna jest dla nas melodia i harmonia. Nie boimy się eksperymentować z brzmieniem i dźwiękami. Podczas pisania , czy nagrywania utworów kierujemy się instynktem i w ten sposób tworzymy nasze własne brzmienie i nasz styl grania.
J : W 2012 r. nagraliście demówkę. Co możecie ciekawego o niej powiedzieć ( muzyka, okładka, teksty, wydawca ) ? Jak została ona przyjęta przez media i fanów ?
DSM : Demówka była eksperymentem i nagrywaliśmy ją trochę spontanicznie. Okazała się dobrym doświadczeniem i pomogła nam się nauczyć wiele na temat naszego grania. Był to spory krok do przodu. Pomimo błędów i brzmienia jesteśmy z niej zadowoleni. Cieszy nas również to, że ludzie, którzy słuchali demo mówili nam, że podobają się im nasze kawałki. To najważniejsze co z tego doświadczenia wynieśliśmy i dzięki temu idziemy dalej.
J : Czy w najbliższym czasie zamierzacie coś nagrać ( demówka, płyta ) ?
DSM : Jesteśmy w trakcie nagrywania debiutanckiego albumu. Więcej szczegółów wkrótce.
J : W jakich ciekawych miejscach graliście koncerty ? Gdzie zamierzacie zagrać w najbliższym czasie ?
DSM : W momencie pisania odpowiedzi na to pytanie jesteśmy dzień po świetnym koncercie w białostockim Pubie Kotłownia. Zagraliśmy seta składającego się z 19 utworów. Publika i atmosfera były zajebiste i dzięki temu dawaliśmy czadu przez ponad 2 godziny. Wiele tych koncertów było. Do ciekawszych możemy zaliczyć 2 występy właśnie w Kotłowni, gdyż na obydwu graliśmy 2-godzinne setlisty i był to test dla naszej wytrzymałości. WOŚP 2014 był ciekawy ze względu na warunki pogodowe. Na Rockfeście 2013 w MotoPubie było tak gorąco, że mało kto wytrzymał w środku i ludzie słuchali nas stojąc na patio. Najciekawszymi dwoma występami były koncerty na przełomie kwietnia i maja 2012 roku. Było o tyle ciekawie, że graliśmy 2 koncerty jednego dnia. Pierwszy na Medykaliach w Białymstoku, a drugi w miejscowości Choroszcz pod Białymstokiem. Co więcej materiał na koncerty poznałem chyba 2 tygodnie przed występami, musiałem się go nauczyć i mieliśmy tylko kilka prób z kapelą.
J : Pochodzicie z Białegostoku. Co tam ciekawego dzieje się na scenie rockowej i metalowej ?
DSM : Na białostockiej scenie zawsze było dużo ciekawych kapel. Grupy takie jak : Viadro, Polska B , czy Pokrak to tylko niektóre, z którymi mieliśmy przyjemność dzielić scenę. Z Białego i okolic jest też wiele grup grających bardziej ekstremalną muzę – Othermind , czy Northern Plague. Wymieniam oczywiście te bardziej rozpoznawalne , ale zagłębiając się w naszą lokalną scenę można odkryć wiele obiecujących kapel.
J : Co na zakończenie chcielibyście przekazać swoim fanom ?
DSM : Dzięki za : sympatię, uznanie i cierpliwość. Wkrótce wiele ciekawych wieści, koncertów i przede wszystkim debiutancki album. Pozdrawiamy Desum !
J : Dzięki za wywiad.
Muzyka, foto i wszelkie newsy są dostępne na profilu facebook zespołu Desum.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wywiad z zespołem Desum - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto