Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W jeden dzień spadło tyle wody, ile przez półtora miesiąca! [FOTO]

red. na podst. Urząd Miejski
Potężna ulewa, która zaczęła się w regionie podlaskim w niedzielne popołudnie, nie oszczędziła Białegostoku. W mieście w ciągu dwunastu godzin spadło blisko 90 litrów wody na metr kwadratowy. To tyle, ile średnio w ciągu półtora miesiąca. Służby pracowały całą noc. W poniedziałek rano wszystkie drogi w mieście były już przejezdne, a komunikacja miejska funkcjonowała normalnie. Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski zwołał spotkanie sztabu kryzysowego, żeby podsumować akcję służb.

To były nienotowane dotąd u nas opady deszczu. 7 maja od godz. 17.30 do 19.00 spadło blisko 57 l/m2. Później przez Białystok przeszły nawałnice. Na ulice miasta, na każdy metr kwadratowy spadło prawie 90 litrów wody, co trzykrotnie przekroczyło normy, do jakich dostosowane są studzienki i systemy odprowadzające nadmiar wody. W efekcie w krótkim czasie doszło do napełnienia wszystkich zbiorników wodnych bez możliwości odprowadzenia wody. Wiele ulic było nieprzejezdnych, wiele piwnic i garaży zostało zalanych. Wszystkie służby natychmiast ruszyły do walki z tą ekstremalną sytuacją i pracowały do rana.

Z danych archiwalnych wynika, że dobowa suma opadu w Białymstoku (87,7 mm) była najwyższa dla miesiąca maja od roku 1966. Poprzednia najwyższa wartość wyniosła 48,7 mm w maju 2003 roku. Maksymalna dobowa suma opadu dla Białegostoku została zmierzona 26 czerwca 1985 roku i wyniosła 90,6 mm.
W czasie ulewy z 28 lipca 2016 roku, która wyrządziła tak wiele szkód spadło 45 mm deszczu.
Zakładając powierzchnię Białegostoku = 100 km kw. w czasie ostatniej doby na miasto spadło około 880.000.000.000 litrów wody czyli 88.000.000 m3. (około 4,400,000 basenów olimpijskich).

TU ZOBACZ: Ulewa w Białymstoku 7.05.2017. Ulice jak rwące rzeki [ZDJĘCIA, WIDEO]

– Najważniejsze, że nikomu nic się nie stało, że żaden mieszkaniec naszego miasta nie ucierpiał – powiedział prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski. – Bardzo dziękuję wszystkim służbom za ciężką pracę. Dziękuję także mieszkańcom, którzy włączyli się w akcję i ofiarnie starali się pomóc w usuwaniu skutków ulewy.

TU ZOBACZ POGODĘ NA 16 DNI:

W udrażnianiu studzienek kanalizacyjnych uczestniczyło 200 osób z dziesięciu firm współpracujących z Miastem. Wydano mieszkańcom 300 worków z piaskiem. W nocnych działaniach uczestniczyło 102 strażaków, także z OSP, którzy podjęli 69 interwencji na terenie miasta. Ponad 40 interwencji podjęła też Policja. Rotacyjne patrole były kierowane we wszystkie miejsca nieprzejezdne. Do Straży Miejskiej wpłynęło 70 zgłoszeń od mieszkańców o zalanych posesjach i ulicach. W sumie w akcji na terenie miasta uczestniczyło tej nocy 218 osób i 80 pojazdów.

TU ZOBACZ: Zalany Białystok z lotu ptaka. Widoki jak nad Wisłą [WIDEO]

Po niedzielnych ulewach strażnicy miejscy pomagali mieszkańcom odszukać zagubione tablice rejestracyjne, część z nich zabezpieczyli. Wszystkie znalezione tablice można odebrać w budynku Straży Miejskiej przy ul. Składowej 11 w Białymstoku. Po swoją tablicę należy zgłosić się z dowodem rejestracyjnym.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto