Do pierwszego z nich doszło 3 lutego. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce około godz. 14.20 otrzymał informację o pożarze drewnianego domu w miejscowości Dubiny. Podczas akcji gaśniczej na łóżku znaleziono zwłoki 62-letniego mężczyzny.
Kolejny najtragiczniejszy z pożarów w którym zginęło niespełna trzyletnie dziecko miał miejsce 5 lutego. Około godziny 15:00 dyżurny monieckiej Policji otrzymał informację o pożarze domu w miejscowości Kolonia Knyszyn. Policjanci natychmiast pojechali na miejsce. Tam wstępnie ustalili, że przed wybuchem pożaru, rodzice wraz z 4-letnim synem dokonywali wieczornego obrządku, zostawiając drugiego niespełna 3 letniego syna samego w domu. Po około 15 minutach jedno z rodziców zobaczyło wydobywający się dym z dachu domu. O zaistniałej sytuacji natychmiast poinformowali Straż i Policję. Pomimo podjętej niezwłocznie akcji gaśniczej i ratunkowej niestety nie udało się uratować dziecka.
Do ostatniego z tych tragicznych zdarzeń doszło 5 lutego późnym wieczorem w Brańsku. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim około godziny 20.35 otrzymał informację o pożarze jednego z drewnianych domów przy ulicy Boćkowskiej. Mundurowi na miejscu zastali kilka zastępów straży pożarnej, biorących udział w akcji gaśniczej. Okazało się, że w płonącym budynku spały dwie osoby. Niestety 90-letniej kobiety i jej o dwa lata młodszego męża nie udało się uratować. Teraz policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności i przyczyny zaistniałych zdarzeń.
źródło – oficer prasowy KPP w Mońkach, Bielsku Podlaskim i Hajnówce
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
