- To z jednej strony dość pokaźna kwota, z drugiej wierzę w wielkie serca mieszkańców naszego regionu, którzy już nieraz udowodnili, że niemożliwe stało się możliwe. Sprawa jest dość pilna, ponieważ szansą na całkowite wyleczenie Oliwki jest operacja, która musi się odbyć jeszcze w tym tygodniu, w czwartek, najdalej w piątek – mówi dr Adam Hermanowicz, chirurg dziecięcy z Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego.
Dziewczynka przeszła już pierwszą, trwającą dziewięć godzin, operację ręki. Lekarzom udało się odtworzyć wszystkie nerwy, ścięgna i naczynia. Ale potrzebna jest kolejna operacja: przeszczep sztucznej skóry Integra, który pozwoli odzyskać Oliwii sprawność w ręce.
- Najprościej mówiąc to rusztowanie dla naczyń skóry. Usuwamy fragment, gdzie jest rana oparzeniowa i na przygotowane podłoże wszczepiamy, można powiedzieć, silikonowy szkielet. Sztuczna skóra przerasta po tym szkielecie nasze własne komórki, w efekcie czego odtwarza się warstwa skóry właściwej. To jest gwarancją tego, że dziewczynka odzyska w pełni sprawną rękę, a blizny z biegiem czasu będą niewielkie - tłumaczy dr Adam Hermanowicz.
Operację przeprowadzą ortopedzi i chirurdzy z Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku, którzy niedawno w ten sam sposób pomogli innej dziewczynce - małej Klaudii. To doświadczenie gwarantuje, że będzie to zabieg na najwyższym, światowym poziomie.
O Klaudii pisaliśmy tutaj:Białystok. W DSK walczą o życie małej Klaudii. Dziewczynka wylała na siebie wrzący olej. Potrzebne środki na zakup sztucznej skóry
Pieniądze można wpłacać na konto Stowarzyszenia „Obok Nas” z dopiskiem: Integra dla Oliwki
Numer konta:
34 1160 2202 0000 0001 4350 6648
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
