Festiwal kolorów polega w dużej mierze na obsypywaniu się kolorowym proszkiem. Kolorowe świętowanie wywodzi się z Indii, gdzie mieszkańcy celebrują tak święto radości. Tradycja ta przybyła również do Polski.
- Jest to najbardziej kolorowe święto w Białymstoku. Dzieciaki wyrzucają kolorowe proszki w powietrze, a z tego powstają wielkie, kolorowe chmury, które dają niesamowity efekt wizualny - mówi Wiktor Zieliński, koordynator festiwalu.
Zobacz też:
Zabawa rozpoczęła się o godzinie 14, na wydzielonej strefie plaży miejskiej na Dojlidach i przyciągnęła tłumy młodych osób. Zabawę z kolorowymi proszkami urozmaiciła muzyka, którą grał DJ Dandee.
Poza proszkami i graniem muzyki jest również taniec i wspólna zabawa pod sceną, którą to zabawę ożywia DJ.
- Krzyczę ze sceny "hej", ludzie krzyczą "hol", pytam się "co macie kolorowego?", ludzie odkrzykują, że proszki. Skaczemy z lewej do prawej w rytm muzyki. Zabawa z publiką to głównie improwizacja - wyjaśnił DJ Dandee.
Organizatorzy zapewniają, że proszki HOLI wyprodukowano na bazie naturalnych składników - są przebadane, bezpieczne i łatwo zmywalne. Obowiązywał jednak zakaz przynoszenia na imprezę własnych proszków, właśnie ze względu na bezpieczeństwo.
Zobacz także:
Święto kolorów HOLI odbywa się w sezonie co weekend, w różnych miastach w kraju. Najbliższa impreza HOLI odbędzie się 25 sierpnia o godzinie 13 w Gródku.
Wideo z festiwalu:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?