Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Włosy na peruki dla dzieci z oddziałów onkologicznych. Chcesz oddać swoje? [ZDJĘCIA]

Agata Sawczenko
Pomóżmy dzieciom szybciej zapomnieć o skutkach choroby oraz wrócić do normalnej codzienności. Do stworzenia jednej tylko peruki potrzeba włosów z kilkunastu głów  – mówi Agnieszka Stoksik
Pomóżmy dzieciom szybciej zapomnieć o skutkach choroby oraz wrócić do normalnej codzienności. Do stworzenia jednej tylko peruki potrzeba włosów z kilkunastu głów – mówi Agnieszka Stoksik Wojciech Wojtkielewicz
Po pierwsze – trzeba mieć długie, zadbane włosy. Po drugie – chęć pomocy. Resztą zajmą się specjaliści ze Studia Fryzur „Pod Aniołami”. W poniedziałek (11 lutego) rusza tu akcja „Włosy Miłości”. Obcięte włosy zostaną przekazane na peruki dla białostockich maluchów z oddziału onkologii. A w ramach podziękowań – fryzury będą za darmo.

Osiem lat temu przemiła osoba zapytała, czy strzyżemy włosy na peruki dla osób potrzebujących. Miała długie naturalne włosy, potrzebowała odmiany – opowiada Agnieszka Stoksik, szefowa studia Pod Aniołami. Wtedy, oczywiście, umówiła się z klientką. – Z wielką radością – podkreśla. – Tak właśnie zaczęła się przygoda z plecionym i strzyżonymi warkoczami.

Bo to spotkanie ją zainspirowało. Zaczęła w swoim studio organizować akcje ścinania włosów. I obcięte warkocze wysyłała do fundacji zajmującej się przygotowywaniem peruk. Kilka miesięcy temu postanowiła jednak zmienić formułę pomagania. Nastawiła się na pomaganiu dzieciom – tym, które w białostockich szpitalach leczone są onkologicznie.

TU ZOBACZ: Akcja Włosomania. Pozwól ściąć sobie włosy i pomóż chorym! [foto]

– Bo dzieci podczas chemioterapii także spotykają się z utratą wiary w siebie, odtrąceniem przez rówieśników oraz nieprzychylnym wzrokiem społeczeństwa – tłumaczy.

Znajoma, pracująca w szpitalu, poleciła jej stowarzyszenie „Mówimy NIEboRAKOWI”. Dzięki współpracy z nim dokładnie wie, że peruki trafią do białostockich dzieci. I już w poniedziałek zapowiada rozpoczęcie akcji, która potrwa cały tydzień. Pomóc może każdy, kto ma długie, zadbane włosy. Trzeba tylko pamiętać, że obciętych zostanie przynajmniej 30 cm ich długości. Ale w zamian – fryzjerki za darmo zrobią nową fryzurę.

Agnieszka Stoksik prosi tylko o wcześniejszą rezerwację terminu. I podaje numer telefonu: 505012468. – Ważne, by podać informację „strzyżenie na fundację” – zaprasza.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto