23-latek żałował tego co robił i zgodził się dobrowolnie poddać karze. Adrian L. został łącznie skazany na osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu na cztery lata i tysiąc złotych grzywny.
W maju 2010 roku w autobusie linii 10 w Białymstoku była kontrola biletów, podczas której okazało się, że oskarżony jechał na gapę. Odmówili podania swoich danych osobowych i zaczął wyzywać kontrolerów. Chciał wysiąść z autobusu, ale kontrolujący zagrodzili jemu drzwi i zaalarmowali kierowcę, żeby wezwał policję.
Adrian L. nadal wykrzykiwał wulgaryzmy i groził kontrolerom pozbawieniem życia i pobiciem. Szybko też przeszedł do rękoczynów, a jednego z pracowników uderzył trzy razy w głowę swoją głową i zaczął dusić. W tym samym czasie drugi z kontrolerów, w samoobronie, uderzył awanturnika w twarz. Wówczas Adrian L. kopnął go w kolano.
Ostatecznie awanturnik trafił w ręce policjantów. Był pijany i miał 1,3 promila alkoholu we krwi.
Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny.
Więcej wiadomości kryminalnych znajdziesz w Podlaskiej Kronice Policyjnej
źródło: poranny.pl
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?