Czy szpital zakaźny w Dojlidach będzie przekazany UMB?

Uchwałę jeszcze muszą zaakceptować podlascy radni, którzy będą obradować się 20 czerwca. Żeby głosowanie w tej konkretnej sprawie odbyło się właśnie witym terminie, projekt uchwały musi być już gotowy w ciągu kilku dni.

Marszałek Jarosław Dworzański przyznaje w Radiu Białytok, że koalicyjni radni pomysł zaakceptowali. "Różne są opinie i w sejmiku, i wśród zarządu. Poprosiłem o spotkanie koalicyjne klubów radnych. Co prawda niejednogłośnie, ale podjęto decyzję o zobowiązaniu zarządu do przygotowania takiej uchwały" - dodaje.

Marszałek jednak nie zdradza, na jakich ewentualnie warunkach szpital miałby być przekazany. "Mówi się o tym, że podejmujemy jakieś działania w zamian za coś. Robimy to dla dobra i rozwoju Uniwersytetu Medycznego, dla rozwoju naszej nauki, dla poprawy jakości leczenia pacjentów. Myślę, że taka decyzja może to tylko poprawić, a nie pogorszyć" – podkreśla w Radiu Białystok.

Marszałek Dworzański nie mówi o terminie ewentualnego przekazania szpitala. "Niezależnie od tego, czy radni w swojej decyzji mówili o jakichś terminach, to o tym decydować będą prawnicy. To nie zależy od woli radnych, ale od możliwości prawnych podejmowania takich decyzji" – tłumaczy w Radiu Białystok.

Przeciw tej decyzji od wielu miesięcy protestują pracownicy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. K. Dłuskiego. Obawiają się oni, że niektóre oddziały przestaną istnieć, ponieważ nie są klinikami. Uniwersytet Medyczny zapewnia, że nie zlikwiduje żadnego oddziału, ale utworzy dodatkowe kliniki.

W szpitalu zakaźnym na Dojlidach rocznie leczonych jest 8 tysięcy pacjentów.

Źródło: Radio Białystok

Duży i Mały Szlak Tatarski
Atrakcje Biebrzańskiego Parku Narodowego
Turysta w Białowieskim Parku Narodowym
Regionalne potrawy województwa podlaskiego