Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Odyseja Umysłu. Uczniowie z Podlasia w międzynarodowym konkursie [ZDJĘCIA]

Ida Szwaczko
Na Podlasiu w konkursie uczestniczy kilka szkół. W sposób jak najbardziej kreatywny rozwiązują wybrane przez siebie zadanie.

W ubiegłorocznej edycji ten etap wygrała drużyna gimnazjalistów Społecznego Gimnazjum nr 8 STO z Białegostoku, która w tym roku wystawia aż trzy zespoły.

Pod okiem trenerów drużyny przygotowują się od października, a od lutego także podczas piątkowych tzw. „Nocy Odysejowych”, kiedy to od godz. 18 do 23 praca wre.

- Pomysł "Nocy Odysejowej" zrodził się na spotkaniu trenerów szkół STO w Łodzi, gdzie mieliśmy okazję poznać kilkukrotnych mistrzów świata Odysei Umysłu – mówi Agata Ratkiewicz, trenerka SG nr 8 STO. - Oni organizują takie nocne przygotowania od lat, spróbowaliśmy i my.

Trenerzy uczą członków nowych umiejętności, pokazują w jaki sposób podejść do zadania, ale nie podpowiadają im.
- Rola trenera nie jest łatwa, ponieważ powinien czuwać nad pracą grupy, ale nie może w żaden sposób sugerować, ani narzucać własnych pomysłów – dodaje trenerka Paulina Jarmołowicz. - Udział w Odyseji rozwija w dzieciach kreatywność, integruje, uczy współpracy, dochodzenia do kompromisów oraz samodzielnego rozwiązywania zaistniałych problemów.

Efektem pracy drużyny jest przygotowanie 8-minutowego przedstawienia, w którym oceniane są różne elementy. Każda z drużyn szkoły przy Fabrycznej wybrała inny problem: „Połów pełen pomysłów”, „Bajka masowego rażenia” oraz „Między nami zwierzętami”.

Przykładowo przy ostatnim temacie zadanie drużyny polega na przygotowaniu dowcipnego spektaklu, w którym zaprezentowane zostaną punkty widzenia trójki różnych zwierząt – ryby, ptaka i ssaka – okazujących emocje i rozwiązujących rozmaite problemy. W inscenizację wplecione będą również: wykonywany na żywo taniec, oryginalna piosenka oraz pewne drzwi, o których każdy z bohaterów – płetwiasty, pierzasty i futrzasty – sądzi, że prowadzą gdzie indziej niż twierdzą pozostali…

Taka forma współpracy szczególnie podoba się młodzieży, bo różni się znacznie od standardowych lekcji.
- Odyseja Umysłu pociąga mnie od momentu, w którym o niej usłyszałam - opowiada Zuzanna Przystupa. - Nie dość, że rozwija nasz umysł, to jeszcze wzmacnia naszą przyjaźń. Dzięki niej zrozumiałam, że z niczego można wyczarować dosłownie wszystko - od flag poprzez stoły do niesamowitych kostiumów, wystarczy tylko chcieć. "Czarowanie" tego wszystkiego sprawia nam ogromną frajdę i ubaw.

- To konkurs twórczego myślenia, w którym nie liczy się wygrana, ale udział - czas przyjemnej i jakże owocnej, choć ciężkiej pracy, połączonej ze świetną zabawą i mnóstwem śmiechu – dodaje Julia Koralewska.

Projekt wspiera dyrekcja szkoły, w jego realizację angażują się też rodzice.
- Tu nie jest ważne czy zwyciężą, ale to, że wspólnie w piątki przez wiele godzin wymyślają niezwykłe historie, tworzą scenariusze i scenografie z niczego – mówi dyrektorka szkoły Ewa Drozdowska. - Rozwijają się, ćwiczą mózgi w kreatywnym myśleniu, łamią standardy i przede wszystkim pracują zespołowo, a przy tym śmieją się i radują życiem. A ja, kiedy o 23.30 przychodzę zamykać szkołę, spotykam szczęśliwych ludzi z umazanymi farbą dłońmi, opowiadającymi o nowych pomysłach, jak to wszystko przewieźć, jak skleić itp. Jestem pełna zachwytu, że jest taki konkurs, w którym nie nagrody są ważne, ale droga ku.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto