MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zielone światło dla sklepików

(row)
Pracodawcy i handlowcy sprzeciwiają się temu zapisowi. Jednak koalicja rządowa popiera zmiany i wszystko wskazuje na to, że może je przeprowadzić (projekt jest już po pierwszym czytaniu).

Pracodawcy i handlowcy sprzeciwiają się temu zapisowi. Jednak koalicja rządowa popiera zmiany i wszystko wskazuje na to, że może je przeprowadzić (projekt jest już po pierwszym czytaniu). Jej argumenty za wolną niedzielą to przede wszystkim wartości religijne i prawa pracownicze. Politycy powołują się przy tym na inne kraje europejskie, gdzie restrykcje już wprowadzono.

Wielcy na kłódkę

Próby wprowadzenia zakazu handlu w niedziele kończyły się do tej pory fiaskiem. Teraz jednak klimat polityczny zmienił się. Rządząca koalicja popiera projekt poprawki do kodeksu prawa pracy, który przygotowała Liga Polskich Rodzin. Zakłada on wprowadzenie tzw. katalogu prac, które można będzie wykonywać w niedziele i święta. Według niego zakaz pracy miałby być wprowadzony w dużych placówkach handlowych oraz zakładach świadczących usługi dla ludności. W lepszej sytuacji byłyby np. sklepiki osiedlowe, zatrudniające do 10 osób i osiągające obroty w wysokości do 2 mln euro rocznie.

Będą zwolnienia

W przesłanym do "Porannego" komunikacie, Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych "Lewiatan" pisze, że wprowadzenie takiego zakazu przyczyni się do wzrostu bezrobocia w handlu i sektorze wspierającym handel. PKPP uważa, że taki zakaz należałoby wprowadzić dopiero po 2011 roku. Wcześniej natomiast dopuszczalne byłoby ograniczenie handlu np. w dni świąt państwowych i narodowo-religijnych.
Według danych Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową, zmiany w Kodeksie Pracy mogą spowodować, że miejsca pracy straci co najmniej 50-60 tysięcy osób. Według innych szacunków mówi się nawet o dwukrotnie większych zwolnieniach.

Bariera dla handlu

O projekcie zmian krytycznie wypowiada się też Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji.
- Projekt zmiany Kodeksu pracy zawiera szereg wad prawnych, na czele z zapisami sprzecznymi z Konstytucją RP - powiedział "Porannemu" Andrzej Faliński, sekretarz generalny POHiD, zrzeszającej największe zagraniczne firmy handlowe, m.in. Tesco czy Metro. - Dla większości średnich firm, działających w galeriach i centrach handlowych, zakaz pracy w niedziele i święta oznacza utratę od 10 do 30 procent obrotów.
Zdaniem POHiD, restrykcje te nie tylko ograniczą rozwój zagranicznych sklepów wielkopowierzchniowych w Polsce, ale uderzą też w polskie sieci sklepów spożywczych, rozwijające się w oparciu o ten sam model, co zachodnie. Według analityków wprowadzenie zakazu w istotny sposób wpłynie na ograniczenie rozwoju handlu detalicznego w ogóle.
Przypomnijmy, że w sondażu "Porannego" sprzed kilku miesięcy, większość białostoczan opowiedziało się za utrzymaniem możliwości handlu w niedziele i święta.
(row)

OPINIE: Michał Zieniewski, prezes Podlaskiego Związku Pracodawców "Lewiatan":

- Jest to trudny do rozwiązania problem. Patrzę na to i jako zwykły obywatel, i jako przedsiębiorca. Jako obywatel uważam, że należałoby ograniczyć handel w niedziele i święta. To będzie z korzyścią i dla pracowników tych wszystkich sklepów wielkopowierzchniowych, i dla polskich rodzin, które powinny mieć czas dla siebie. Jako przedsiębiorca uważam, że jest to ograniczenie działalności gospodarczej. Trzeba jednak dodać, że może to być dobre rozwiązanie dla polskich firm, bo te są w znacznym stopniu zdominowane przez duże zachodnie sieci handlowe. Dlaczego np. w Niemczech nie można handlować w niedziele, a w Polsce daje się na to przyzwolenie?

OPINIE: Witold Karczewski, prezes Podlaskiej Izby Przemysłowo-Handlowej:

- Moim zdaniem gospodarka powinna żyć własnym rytmem. Nie powinno się wprowadzać sztucznych ograniczeń administracyjnych. Nie powinno się nią sterować, bo to do niczego dobrego nie prowadzi, o czym przekonaliśmy się w przeszłości. Z drugiej jednak strony, jeśli te zmiany miałyby poprawić funkcjonowanie naszych rodzimych firm i przedsiębiorców, to jestem za ich wprowadzeniem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Ustawa o prawie autorskim w Sejmie. „Sprawa paląca"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto