Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zastawiają nas!

Andrzej KłOPOTOWSKI
Konflikt między mieszkańcami a wydziałem trwa od chwili, gdy planiści przenieśli się do pomieszczeń w przychodni przy Białówny. Od tego czasu ich samochody bez przerwy stoją na wąskiej drodze przy której stoi blok ...

Konflikt między mieszkańcami a wydziałem trwa od chwili, gdy planiści przenieśli się do pomieszczeń w przychodni przy Białówny. Od tego czasu ich samochody bez przerwy stoją na wąskiej drodze przy której stoi blok Nowy Świat 6.
– Często jest tak, że nie da się tędy zupełnie przejść – mówi Ewa Nowakowska, która zgłosiła się do nas z prośbą o pomoc. – Ja mam jeszcze jeden problem. Jestem inwalidką pierwszej grupy, choruję na astmę, a nie mogę nawet otworzyć okna, bo wdychałabym spaliny. Poza tym często muszę zostawiać swój samochód nawet na Lipowej, bo pod swoimi oknami nie mam wolnego miejsca. Chyba coś jest nie tak.

Wewnętrzna czyli niczyja?
Pieczę nad drogą wewnętrzną sprawuje Zarząd Mienia Komunalnego. Eugeniusz Zysk z ZMK przyznaje, że słyszał o problemie. Ale jego rozwikłanie nie jest wcale takie proste jak mogłoby się wydawać.
– Tablica „Droga wewnętrzna" tak naprawdę dziś już nic nie znaczy – wyjaśnia. – Zmieniły się przepisy i teraz może korzystać z niej każdy.
To samo usłyszeliśmy od komendanta Straży Miejskiej.
– Nie możemy reagować na tak oznakowanych drogach – mówi Stefan Sochański, szef białostockich strażników. – Od grudnia 2004 roku możemy interweniować tylko w przypadkach, gdy łamane są przepisy na drogach publicznych i w tzw. strefie zamieszkania.
I podpowiada, że rozwiązaniem problemu byłoby ustawienie przez wspólnotę bramki na pilota albo zdejmowanych słupków.

Jesteśmy gdy ich nie ma
Andrzej Chwalibóg, naczelnik wydziału planowania i zagospodarowania przestrzennego mówi, że zastanawia się nad możliwościami rozwiązania problemu. Ale dodaje też, że planiści jako pracownicy Urzędu Miejskiego mają chyba prawo do korzystania z terenu należącego do miasta.
– Poza tym nasze samochody nie są aż tak uciążliwe jak opowiada o tym ta pani – mówi Chwalibóg. – Jak my przyjeżdżamy, to ludzie wyjeżdżają do pracy. Wracają gdy nas już nie ma.
Zaraz jednak dodaje, że ma już gotową koncepcję nowych parkingów obok jego wydziału.
– Parkingi powstaną po drugiej stronie budynku i w podwórzu na zapleczu bloku przy Lipowej 12. Ale kiedy? Na to pytanie już nie odpowiem, bo to zależy od wielu czynników. Jakich? Przede wszystkim od możliwości finansowych miasta oraz zgody na budowę od wspólnot z sąsiednich bloków.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto