Zaczną od remontu

Obecnie stadion należy do Skarbu Państwa, jego zarządcą jest Komenda Wojewódzka Policji, a administruje nim Hetman. Mecze rozgrywa tam Jagiellonia, która walczy o awans do ekstraklasy. Miasto chciałoby przejąć stadion i uczynić z niego obiekt na europejskim poziomie. Wczoraj przedstawiono pierwsze umowy w tej sprawie.

Będzie poślizg

Radni w budżecie miasta zarezerwowali już 3 mln zł na modernizację stadionu. Pieniądze te miały zostać uruchomione dopiero po przejęciu obiektu. Może to jednak stać się dopiero pod koniec roku.
– Procedury są bardzo skomplikowane – mówi Jerzy Wenclik, naczelnik wydziału mienia w urzędzie miejskim. – Poza tym musimy jeszcze przenieść gdzieś handlujących na stadionie – dodaje.
Magistrat zaproponował na razie tereny przy ul. Kawaleryjskiej, gdzie obecnie mieści się miasteczko ruchu drogowego.
– Nasi sportowcy także nie mogą zostać skrzywdzeni – podkreśla nadkomisarz Jacek Dobrzyński z KWP w Białymstoku.
Magistrat zapewnia, że hetmańscy będą mogli korzystać na równych prawach ze stadionu, co ich koledzy z pozostałych klubów, działających na terenie Białegostoku.

Potrzeba chwili

Z remontem stadionu Hetmana nie można jednak czekać do jego komunalizacji, bo Jagiellonia ma duże szanse awans i prace należy rozpocząć natychmiast. By grać w I lidze muszą być spełnione wymogi licencyjne Polskiego Związku Piłki Nożnej. W pierwszej kolejności trzeba wykonać sztuczne oświetlenie, zwiększyć ilość miejsc na widowni, a także zadaszyć trybuny i zbudować podgrzewaną murawę. Dlatego pieniądze z rezerwy zostaną uruchomione wcześniej. Później stadion ma zostać rozbudowany tak, by spełniał normy europejskie.
– W tym celu będziemy ubiegać się o pieniądze unijne i środki z programu dla ściany wschodniej – wyjaśnia Tomasz Ćwikowski, rzecznik prezydenta Białegostoku.
Początek przystosowania stadionu Hetmana do norm europejskich zapowiadany jest nie wcześniej niż w 2007 roku.