MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zabrakło siły ognia

Redakcja
– W pierwszym secie graliśmy dobrze do pewnego momentu. Później straciliśmy cztery punkty z rzędu i rywale wygrali. Szkoda, że w jednym ustawieniu tracimy tyle oczek.

– W pierwszym secie graliśmy dobrze do pewnego momentu. Później straciliśmy cztery punkty z rzędu i rywale wygrali. Szkoda, że w jednym ustawieniu tracimy tyle oczek. Tak się nie da zwyciężyć – mówi Adam Aleksandrowicz, trener Pronaru. – O drugiej partii powinniśmy jak najszybciej zapomnieć. Początek był straszny. Przegrywaliśmy 0:9. Rezerwowi podciągnęli grę, ale nie udało się uzyskać korzystnego wyniku. W trzeciej odsłonie do stanu 18:18 toczyliśmy wyrównany bój, później znów popełniliśmy błędy i przegraliśmy – dodaje szkoleniowiec hajnowian.
Zespół z Gorzowa Wielkopolskiego to faworyt ligi. – Mieliśmy ich odrzucić od siatki, ale nie zrobiliśmy tego. Przy takiej sile ognia rywala niewiele byliśmy w stanie zdziałać – kończy Aleksandrowicz.
(sk)
WYNIKI 3. KOLEJKI
GTPS Gorzów Wielkopolski – Pronar OSiR Hajnówka 3:0 (25:20, 25:17, 25:19). Widzów: 300.
Gorzów Wielkopolski: Malczewski, Wołosz, Śmigiel, Grzesiowski, Kupisz, Kamiński, Kaniowski (libero) oraz Prusakowski, Mróz, Szumielewicz.
Pronar: Woroniecki, Alancewicz, Niemiec, Wójcik, Babińczuk, Gołębski, Łyczko (libero) oraz Zrajkowski, Saczko, Iwaniuk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto