21-letni Mateusz marzy o stworzeniu w Białymstoku prawdziwego toru dla wrotkarzy i rolkarzy.
Skoro takiego toru jeszcze nie ma, to gdzie najlepiej teraz jeździ się w naszym mieście ?
- Ulicą Mickiewicza, ulicą Ciołkowskiego nieopodal stadionu, w centrum po ścieżce rowerowej, a sezonowo na lodowisku przy Zwierzynieckiej - wskazuje Mateusz.
Z takiego profesjonalnego toru mogłoby korzystać nawet ok. 2 tys. rolkarzy i wrotkarzy. Podczas jednego Nightskatingu w Białymstoku padł rekord uczestników - wspólnie jechało ok. 1600 miłośników rolek i wrotek.
Mateusz dziennie potrafi jeździć nawet 10 godzin. W swoim przebraniu wzbudza zainteresowanie przechodniów. Ale - jak podkreśla - nikt nie neguje jego wrotkowego wizerunku. Na ekwipunek składa się maska taktyczna ASG i karabin ASG (nie jest prawdziwy!).
Jego kolega - Radek - na razie nie ma charakterystycznego stroju.
- Liczy się pozytywne nastawienie i ruch - podkreślają młodzi białostoczanie.
TU KLIKNIJ I ZOBACZ :
Nightskating Białystok 2018. Rolkarze rozpoczęli sezon i przejechali ulicami miasta [ZDJĘCIA]
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?