Targi edukacyjno-zawodowe dla gimnazjalistów na Stadionie Miejskim w Białymstoku [ZDJĘCIA]

(agsa)
Targi edukacyjno-zawodowe dla gimnazjalistów na Stadionie Miejskim w Białymstoku przyciągnęły tłumy gimnazjalistów
Targi edukacyjno-zawodowe dla gimnazjalistów na Stadionie Miejskim w Białymstoku przyciągnęły tłumy gimnazjalistów Wojciech Wojtkielewicz
Targi edukacyjno-zawodowe na białostockim stadionie miejskim przyciągnęły tłumy gimnazjalistów. Każdy mógł znaleźć coś interesującego dla siebie.

Najważniejsze to mieć perspektywy na dobrą pracę – mówi Kamil Bujnowski z Zespołu Szkół Technicznych. Wybrał profil klasy: technik technologii drewna.

Właśnie dlatego – bo wie, że w Białymstoku i okolicach o pracę w tym zawodzie nie jest trudno. Nauki w liceum ogólnokształcącym nawet nie brał pod uwagę. – Po co mi wykształcenie ogólne? Technikum daje dodatkowy papier, który można wykorzystać w przyszłości – przekonuje.

Kamila spotkaliśmy na stadionie miejskim podczas targów edukacyjno-zawodowych, zorganizowanych z myślą o młodzieży ostatnich klas gimnazjów. Bo to przed nimi przecież ta trudna decyzja o wyborze szkoły średniej. Kamil Bujnowski zapewniał ich wszystkich: Warto wybrać szkołę, która da zawód.

Zobacz też: Podlaskie Targi Ślubne. Wszystko na ślub i wesele pod jednym dachem [ZDJĘCIA]

W Białymstoku jest w czym wybierać. Swoją ofertę na targach zaprezentowało kilkanaście placówek z naszego miasta. A w każdej z nich – kilka zawodów do wyboru.

– Współpracujemy z pracodawcami – mówi Izabela Popławska, dyrektorka Zespołu Szkół Zawodowych nr 5. – Firmy zapewniają naszym uczniom m.in. szkolenia i staże. A potem, po skończeniu szkoły, dobrą pracę.

Targi to część projektu „Dobry zawód – fajne życie”, realizowanego przez Białostocki Obszar Funkcjonalny. Ma zachęcać młodych do kształcenia w szkołach branżowych i technikach. Dlaczego? Powód jest prosty. Bo nauka w tych szkołach nie wyklucza dalszego kształcenia na studiach. Ale daje coś więcej niż ogólne wykształcenie – konkretny zawód, z którym w przyszłości łatwiej będzie znaleźć zatrudnienie. – Brakuje fachowców. To jest jeden z czynników, który nie pozwala naszym firmom się rozwijać – tłumaczy prof. Bogusław Plawgo, ekonomista z Białostockiej Kształcenia Kadr, która jest jednym z realizatorów projektu. I dodaje, że promocja kształcenia zawodowego jest potrzebna też młodzieży. – Żeby poznała realne możliwości pracy na stanowiskach, które są w naszym regionie i które oferują dobrą pracę i dobre perspektywy rozwoju.

Zobacz koniecznie: Porannego Targi Mieszkaniowe 2018: To było mieszkaniobranie. Sporo osób znalazło wymarzone „M” [ZDJĘCIA, WIDEO]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie