MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Tabela nie kłamie

ag
Ligowa tabela nie kłamie i wyniki podlaskich ekip w ostatniej kolejce były odzwierciedleniem miejsc zajmowanych w klasyfikacji. Pronar-ZETO już od dłuższego czasu miał zapewnione pierwsze miejsce w rozgrywkach.

Ligowa tabela nie kłamie i wyniki podlaskich ekip w ostatniej kolejce były odzwierciedleniem miejsc zajmowanych w klasyfikacji.
Pronar-ZETO już od dłuższego czasu miał zapewnione pierwsze miejsce w rozgrywkach. Siatkarki Czesława Tobolskiego grając bez obciążenia, spokojnie pokonały 3:0 dobrze prezentujących się w lidze Czarnych.
Otwierający spotkanie set w początkowych minutach toczył się przy lekkiej przewadze gospodarzy. Niskie gospodynie bardzo szybko rozgrywały piłkę, a podlaski blok miał spore problemy z zatrzymaniem skrzydłowych rywalek. Przeciwniczki prowadziły 8:5, 9:6, długo utrzymując bezpieczny dystans. Białostoczanki w końcu zwarły szyki i doprowadziły do remisu 16:16.
– Od tego momentu to my dominowaliśmy na boisku i spokojnie wygraliśmy tę partie – mówi Wojciech Piotrowski, menedżer Pronar-ZETO.

Dojrzalszy AZS

W drugiej odsłonie Podlasianki nie pozwoliły już miejscowym rozwinąć skrzydeł. Szybko wypracowały kilka punktów zaliczki i do końca kontrolowały przebieg wydarzeń na boisku. Mocne ataki Joanny Szeszko i Justyny Sachmacińskiej były nie do zatrzymania dla gospodyń.
Także trzeci set długo toczył się przy wyraźnej przewadze przyjezdnych. Dopiero w końcówce zawodniczki Czarnych zdołały doprowadzić do remisu.
– Nie popisał się miejscowy sędzia liniowy, który nie dojrzał wyraźnego autu. Na szczęście dziewczyny utrzymały koncentrację i zwyciężyły. Byliśmy dojrzalszą ekipą, mieliśmy więcej atutów, które ostatecznie musiały przynieść nam wygraną – dodaje Piotrowski.
Białostoczanki myślą już o kolejnych rundach play off. Jeśli pomyślnie przebrną rywalizacje w swojej grupie w walce o I ligę zmierzą się ze zwycięzcą zmagań w grupie 4 – MKS Andrychów.
– Trener oglądał je w akcji. Mamy też nagranie z ostatniego meczu. Materiał do analizy na pewno się przyda – kończy menedżer Pronar-ZETO.

Muszą pracować

Słabo zagrały zawodniczki WSAP. Białostoczanki osłabione brakiem Agnieszki Chajęckiej, Elżbiety Dąbrowskiej i Katarzyny Piwko, zasłużenie przegrały 0:3 z AZS UW.
– Zawiodło przede wszystkim przyjęcie. Dorota Zakrzewska nie mogła dokładnie rozgrywać i traciliśmy punkt za punktem. To był naprawdę fatalny występ – mówi Małgorzata Bartoszuk, zawodniczka białostockiej drużyny.
Ekipa ze stolicy będzie rywalem Podlasianek w rozgrywkach play off.
– Nie wiem, czy to dobrze. Dziewczyny z Warszawy zrobiły ogromny postęp i na pewno będą trudnym przeciwnikiem. Musimy się wziąć ostro do pracy, jeśli myślimy o utrzymaniu – dodaje Bartoszuk.
Rywalizacja play off rozpocznie się 11 lutego.

WYNIKI 14 KOLEJKI
Czarni Węgrów – Pronar-ZETO AZS Białystok 0:3 (22:25, 22:25, 26:28).
Widzów: 100.
Pronar-ZETO: Pałkiewicz, Sachmacińska, Kulik, Gosko, Szeszko, Kalinowska, Mróz (libero).

AZS UW Warszawa – WSAP AZS Białystok 3:0 (25:21, 25:21, 25:22).
Widzów: 50.
WSAP: Zakrzewska, Szulborska, Korol, Iwaniuk, Sasimowicz, Bartoszuk, Sobolewska (libero) oraz Karpińska.

Politechnika Radom – Gedania II Gdańsk 3:0, Warmiss Olsztyn – AWF Warszawa 0:3.

TABELA
1. PRONAR-ZETO 14 38 39:9
2. AWF 14 33 36:15
3. Czarni 14 27 32:22
4. Politechnika 14 23 28:24
5. Gedania II 14 22 28:27
6. WSAP 14 12 20:36
7. AZS UW 14 7 15:37
8. Warmiss 14 6 11:39

PARY PLAY OFF
O miejsca 1-4 (do 3 zwycięstw): Pronar-ZETO – Politechnika, AWF – Czarni.
O miejsca 5-8 (do 3 zwycięstw): Gedania II – Warmiss, WSAP – AZS UW.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto