Szymon Hołownia kandyduje na prezydenta RP. Sprawdź, co w przeszłości mówił o Białymstoku, Kościele i śp. Lechu Kaczyńskim

Szymon Hołownia o białostockiej mentalności (październik 2006 r)

Kiedyś , ponad dziesięć lat temu, obserwowałem w Białymstoku komunikację miejską. Patrzyłem na autobusy, które wtedy się rozpadały. Mimo tego nikt na ten temat nie toczył żadnej dyskusji. To tak jakby ludzie wchodzili do tych autobusów i myśleli że to dar Boży i że dobrze, że w ogóle jeździ. We Wrocławiu, czy Poznaniu zaraz byłoby larum, debata, odwoływanie władz, plany naprawcze... Wszyscy widzą, że można coś zrobić, ale nikt nie robi, bo i po co.