Grzegorz spotkał miłość swojego życia (tak przynajmniej sądzi) w jednej z białostockich kawiarni w centrum. Nie zna imienia dziewczyny, nie odważył się, aby nawiązać rozmowę. Teraz żałuje i chciałby odszukać piękną nieznajomą.Nagrał film, który opublikował w serwisie YouTube. Opowiada w nim o spotkaniu z "nierealnie piękną" szatynką o "porażających oczach".W środę przy Placu Uniwersyteckim pojawił się billboard, z informacją, że Grzegorz szuka dziewczyny w czerwonej sukience, która była 1 lutego o godz. 18 w kawiarni.Jaki finał będzie miała ta miłosna historia? Czy wyjaśni się przed Walentynkami?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?