Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażacy w terminalu Barter SA

Redakcja
Budynek administracyjny staje w płomieniach, wewnątrz uwieziony jest nieprzytomny człowiek. Podczas ewakuacji samochód z butlami z gazem propan-butan zderza się z koparką. Kierowca nie może wydostać się z kabiny, są ranni.

To scenariusz jesiennych ćwiczeń taktyczno – bojowych „SAGA 2014", które odbyły się w sokólskim oddziale Barter SA. Baza zajmuje się przeładunkiem różnych materiałów, m.in. skroplonych węglowodorów, węgla i nawozów sztucznych.
- Ćwiczenia, których głównym celem jest sprawdzenie procedur zawartych w Wewnętrznym i Zewnętrznym Planie Operacyjno-Ratowniczym w zakresie możliwości organizacji i prowadzenia działań podczas zdarzeń na terenie zakładu o dużym ryzyku wystąpienia poważnej awarii przemysłowej organizuje się przynajmniej raz na trzy lata – mówi bryg. Stanisław Kondrat, zastępca komendanta powiatowego KP PSP w Sokółce.W ćwiczeniach uczestniczyły cztery zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Sokółce i – po raz pierwszy - pięć jednostek z Ochotniczych Straży Pożarnych włączonych do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego z terenu powiatu sokólskiego, a także służby współdziałające – policja, pogotowie ratunkowe i straż miejska.
- Doskonalono współdziałanie podmiotów ratowniczych podczas akcji gaszenia pożaru i ewakuacji ludzi oraz zagrożonych pojazdów z gazem propan-butan – opowiada Stanisław Kondrat. - Sprawdzano możliwości zabezpieczenia terminalu przeładunkowego gazu i terenów przyległych.
W ćwiczeniach brali udział także pracownicy terminalu.
- Nie obeszło się bez nieprzewidzianych zdarzeń –dodaje Czesław Falkowski, dyrektor zakładu Saga. – Podczas ewakuacji cystern z gazem, samochód dostawczy, przewożący butle z propanem - butanem zderzył się z koparką, kierowca został uwięziony w kabinie. Ranny został strażak, który gasił budynek administracyjny. Wszystko wyglądało bardzo realistycznie.
Akcja się udała - pożar został ugaszony, pracownicy ewakuowani, a rannym udzielono pomocy medycznej.
- Zastępy uczestniczące w ćwiczeniach są dobrze przygotowane do działań ratowniczo-gaśniczych, natomiast większą uwagę należy zwrócić na szkolenia ratowników OSP w zakresie praktycznego wykorzystania sprzętu łączności radiowej na miejscu zdarzeń – podsumowuje Stanisław Kondrat. – Procedury zawarte w planach operacyjno-ratowniczych sprawdziły się, nie ma potrzeby ich zmian w praktycznym funkcjonowaniu.
Właściciel terminalu - Barter SA również przykłada dużą wagę do względów bezpieczeństwa w bazie.
- Jako jeden z nielicznych zakładów, terminal Barteru dysponuje własną awaryjną grupą ratowniczą SAGA, wyposażoną w samochód i sprzęt ratowniczo- gaśniczy. Grupa ta również uczestniczyła w ćwiczeniach i sprawdziła się we współdziałaniu realizując określone w planach ratowniczych zadania – dodaje Stanisław Kondrat.
W takim zakładzie jak Barter ćwiczenia odbywają się wyjątkowo często – prócz dużych manewrów, trzy razy w roku organizowane są również ćwiczenia o mniejszym zakresie z udziałem jednostki ratowniczo-gaśniczej w Sokółce i pracowników zakładu. Takie ćwiczenia straż przeprowadzi w zakładzie 12 listopada. Rokrocznie też zakład jest kontrolowany przez różne służby: Sanepid, Inspekcję Pracy czy Wojewódzki Ośrodek Ochrony Środowiska. 

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Strażacy w terminalu Barter SA - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto