Jak to się stało? Nie wiadomo. Ale kaczka i jej pisklęta znalazły się w głębokiej wnęce przy Złotej Bramie. Jak wskazują strażnicy, "wysoka dwumetrowa ściana okazała się przeszkodą nie do pokonania dla małych skrzydełek i krótkich kaczych nóżek." Na szczęście w samą porę na miejscu pojawiły się strażniczki miejskie i wezwały na pomoc strażaków. Uwolnione z pułapki ptaki trafiły do Kanału Raduni.
Do zdarzenia doszło w ostatni czwartek. Zbliżała się godzina 19.00. Funkcjonariuszki z Referatu II patrolowały okolice Traktu Królewskiego. W pewnej chwili do patrolu podszedł mężczyzna i powiedział, że w fosie przy Złotej Bramie uwięziona jest kaczka wraz z kaczętami. Mundurowe od razu udały się we wskazanym kierunku.
Okazało się, że kacza rodzina jest w poważnych tarapatach. Kaczka i osiem kaczątek siedziały we wnęce o głębokości około dwóch metrów. Nie potrafiły się stamtąd wydostać, mimo usilnych starań. Kacze maleństwa próbowały wspiąć się po stromej ścianie, ale za każdym razem kończyło się to upadkiem. Strażniczki poinformowały Stanowisko Kierowania o trudnej sytuacji kaczej familii i poprosiły o wezwanie straży pożarnej.
-W pobliskim barze dostałyśmy kartony do przeniesienia ptaków. Po wyciągnięciu kaczek z wnęki przeszłyśmy z nimi do Kanału Raduni, by tam wypuścić matkę z młodymi do wody – opowiada młodszy strażnik Agnieszka Pedo.
Po uwolnieniu z niebezpiecznej pułapki ptasia rodzinka spokojnie odpłynęła w nieznanym kierunku.
POLECAMY W NASZEMIASTO.PL:
Uwaga! Tutaj sprzedają „chrzczone" paliwo [lista stacji]
Test MultiSelect - pytania testu psychologicznego do policji
Janusze Projektowania - najgorsze pomysły na mieszkania
Uwaga! Lista najlepszych restauracji na Pomorzu
Najrzadsze imiona żeńskie nadane w 2017 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?