Spokój i wiara

Pronar-ZETO bez problemu wygrał dwa mecze we własnej hali i nie powinien mieć większych kłopotów także na terenie rywala. Trener Podlasianek zachowuje jednak urzędową powściągliwość.
– To są rozgrywki play off i trzeba być skoncentrowanym do końca. Przed swoją publicznością Politechnika na pewno będzie dużo groźniejsza niż w Białymstoku. Oczywiście chciałbym, żeby wszystko wyjaśniło się już po pierwszym spotkaniu, jednak muszę zachować spokój – mówi Czesław Tobolski.

Nadzieja do końca

Radomianki dwukrotnie przegrały 0:3, tylko momentami stanowiąc równorzędnego przeciwnika dla zawodniczek Pronar-ZETO.
– Rzeczywiście nie przedstawiły nam specjalnych argumentów, ale trzeba pamiętać, że nam też zdarzyły się błędy. Po obejrzeniu kaset video wytknąłem dziewczynom parę pomyłek. Najwięcej było ich w grze obronnej – dodaje Tobolski.
Mimo niekorzystnego wyniku rywalizacji szkoleniowiec Politechniki Rafał Skórnicki ciągle wierzy w szczęśliwy koniec zmagań z białostoczankami.
– Jestem trenerem i muszę do końca mieć nadzieję na sukces. Na pewno w Radomiu zagramy lepiej niż w hali Pronar-ZETO. Być może wszystko wyjaśni się w piątym spotkaniu, właśnie na tym obiekcie – mówi Skórnicki.

Roszada na miarę wygranych

Nadziei na pokonanie warszawianek nie traci szkoleniowiec WSAP AZS Artur Sakowicz. Dwie porażki 0:3 nie nastrajają jednak optymistycznie przed rewanżem w stolicy. Lekarstwem na bezsilność Podlasianek ma być nowe ustawienie drużyny, w którym kluczową rolę będzie odgrywać Katarzyna Piwko.
– Myślę o przestawieniu Kasi ze środka na prawy atak. Ta siatkarka zdobywa dla nas dużo punktów, a w ten sposób powinna uzyskać ich jeszcze więcej – mówił dzień po porażce Sakowicz. – Wiem, że sytuacja jest trudna, ale na pewno nie odpuścimy. Obiecuję, że będziemy walczyć do ostatniej piłki – dodał.

PROGRAM I RUNDY PLAY OFF
Sobota, ewentualnie niedziela: o miejsca 1-4 (do trzech zwycięstw): Politechnika Radom – Pronar-ZETO AZS Białystok (stan rywalizacji 0:2), Czarni Węgrów – AWF Warszawa (stan rywalizacji 0:2).

Sobota, ewentualnie niedziela: o miejsca 5-8 (do trzech zwycięstw): AZS UW Warszawa – WSAP AZS Białystok (stan rywalizacji 2:0), Warmiss Olsztyn – Gedania II Gdańsk (stan rywalizacji 0:2).