Sami o sobie

1. Jagiellonia II Białystok
Zbigniew Skoczylas (trener): Zaliczyliśmy bardzo udaną rundę. Słabo wystartowaliśmy, ale w ostatnich pięciu meczach pokazaliśmy dobry futbol. Były to widowiska godne lidera IV ligi.

2. Warmia Grajewo
Przemysław Kołłątaj (trener): Naszym celem było zajęcie miejsca w czołowej piątce i z tego zadania wywiązaliśmy się. Cieszy mnie, że po zmianie zarządu, zmniejszeniu nakładów na drużynę i ogromnej rotacji w składzie, stać nas było na wywalczenie pozycji wicelidera. Zagraliśmy bez dłuższych przygotowań, w kadrze złożonej głównie z miejscowych i wbrew przewidywaniom niektórych kibiców, jesteśmy czołową drużyną IV ligi.

3. Sparta Augustów
Grzegorz Szerszenowicz (trener): Mimo kryzysu, czyli trzech przegranych z rzędu, jesień muszę ocenić pozytywnie. Widać duży postęp w płynności gry, prezentujemy się też lepiej w defensywie. Najwięcej pracy czeka nas nad zwiększeniem siły ataku. Na wyróżnienie zasłużyli: Krzysztof Pietkiewicz – ostoja defensywy i najlepszy piłkarz Sparty oraz Karol Salik, Grzegorz Pieczywek i Lech Sawicki. Jagiellonia wzmocniona drugoligowcami była poza naszym zasięgiem.

4. Piast Białystok
Jacek Bayer (trener): To dobre miejsce. Oczywiście mogło być lepiej, ale zdarzyło nam się kilka głupio przegranych meczów na własnym boisku. Znów wprowadziłem do zespołu kilku młodych piłkarzy i brak Kamila Jackiewicza nie był tak odczuwalny, jak się niektórzy spodziewali. Ciekawostką jest fakt, że w tym roku nie przegraliśmy żadnego spotkania na wyjeździe. Solidna postawa w obronie tak młodych ludzi jest bardzo budująca.

5. Hetman Białystok
Robert Kucharczyk (bramkarz): Myślę, że przy potencjale, którym dysponujemy, jest to dobre miejsce. Kadra to głównie młodzi chłopcy, którzy potrzebują jeszcze czasu na ogranie. Sporo dała nam zmiana trenera. Piłkarze mają przed sobą nowe wyzwania, widać, że chce im się grać. Jeśli w przerwie dokonamy wzmocnień, możemy być jeszcze wyżej.

6. Tur Bielsk Podlaski
Piotr Pawluczuk (grający trener): Odeszło od nas kilku kluczowych graczy, dlatego przed sezonem wziąłbym to miejsce w ciemno. Myślałem, że będziemy walczyć o środek tabeli czy nawet utrzymanie. Teraz jest lekki niedosyt, bo pogubiliśmy punkty ze słabszymi rywalami. Cieszę się, że młodzi gracze coraz lepiej prezentują się w pierwszej drużynie. Już niedługo powinni być kluczowymi postaciami Tura.

7. Cresovia Siemiatycze
Tomasz Marchel (obrońca): Myślę, że sprawiliśmy miłą niespodziankę naszym kibicom. Siódma lokata to naprawdę dobry wynik. Gdybyśmy mieli więcej szczęścia, moglibyśmy wskoczyć nawet do czołowej „piątki". Nabraliśmy nowych sił po zmianie trenera. Gramy teraz bardzo ofensywnie, jesteśmy groźni dla wszystkich.

8. Wissa Szczuczyn
Ireneusz Piwko (grający trener): Naszym celem jest utrzymanie się, dlatego ósme miejsce przyjęliśmy z radością. Wiosną chcemy już na początku wygrać kilka spotkań, by później nie martwić się o ligowy byt. Trochę za dużo punktów straciliśmy z niżej notowanymi zespołami. Cieszy mnie natomiast fakt, iż gramy swoimi ludźmi i ciągle wprowadzamy do zespołu nowych chłopaków. Nie będziemy mieli w przyszłości problemów z armią zaciężną, która dominuje w pozostałych drużynach.

9. Olimpia Zambrów
Marek Stefańczyk (bramkarz): Oczekiwania były większe. Początek był jednak słaby. Brakowało nam wiary w siebie, pojawiła się monotonia. Lepiej zaczęliśmy grać po przyjściu nowego trenera. Myślę, że z tym człowiekiem solidnie przepracujemy zimę i wiosną na pewno podskoczymy w ligowej tabeli.

10. Krypnianka Krypno
Ludwik Cylwik (trener): Zagraliśmy na miarę naszych możliwości. Jestem szkoleniowcem bez większego doświadczenia, piłkarzy mam głównie w wieku juniorskim, dlatego cieszę się z 10 miejsca. Na uwagę zasługuje passa dziewięciu spotkań bez porażki. W takim składzie to nasz duży sukces.

11. Pogoń Łapy
Zbigniew Łapiński (prezes): W porównaniu z poprzednim sezonem jest postęp. Mamy na swoim koncie osiem punktów więcej. Na pewno nie jest to jednak szczyt naszych marzeń. Martwią cztery porażki 0:1 i słaba postawa arbitrów, którzy odebrali nam kilka punktów. Myślę, że ten zespół stać na środek tabeli.

12. Supraślanka Supraśl
Dariusz Czykier (grający trener): Wypadliśmy poniżej oczekiwań. Gdybyśmy zawsze mogli grać w najsilniejszym składzie, na pewno bylibyśmy wyżej. W kilku spotkaniach pokazaliśmy bardzo dobry futbol, jeden z lepszych w tej słabej lidze. Zabrakło skuteczności i dobrej defensywy. Proste błędy przekreśliły nasze szanse na dobry wynik.

13. Orzeł Kolno
Adam Szuba (trener): Jak na beniaminka nie jest źle, ale kilka punktów straciliśmy na własne życzenia. Wyszedł brak doświadczenia moich piłkarzy. Problemem jest także krótka ławka rezerwowych. Na początku walczyliśmy ze wszystkimi jak równy z równym. Kilka kontuzji wystarczyło, żebyśmy zaczęli seryjnie gubić punkty.

14. Sokół Sokółka
Dariusz Bayer (trener): Nie jestem zadowolony. Oczekiwania były inne, ale wynik w dużej mierze był ode mnie niezależny. Mieliśmy trudną sytuację kadrową i w tym składzie ciężko było osiągnąć coś więcej. Wiosną powinno być jednak dużo lepiej.

15. Pomorzanka Sejny
Krzysztof Gliński (grający trener): Wypadliśmy bardzo źle. Kilku piłkarzy myślało, że będziemy wygrywać bez większego zaangażowania i pracy na treningach. Na szczęcie w porę to zrozumieli i zaczęli poważniej traktować nasz zespół. Wierzę, że wiosną uda nam się podciągnąć w tabeli i utrzymać ligę dla Sejn.

16. MKS Mielnik
Włodzimierz Pielach (wiceprezes): Patrząc na skład jakim dysponujemy, można było spodziewać się takiej gry i pozycji w klasyfikacji. Doszły do tego perturbacje przy zmianie na stanowisku trenera. Teraz musimy wszystko uporządkować. Kończymy rozmowy z kandydatem na nowego szkoleniowca. Zamierzamy sprowadzić też kilku wartościowych piłkarzy.