O premię mogą ubiegać się młodzi rolnicy, którzy przejmują gospodarstwa rolne, najczęściej od rodziców. W Podlaskiem do wzięcia jest prawie 31 milionów złotych.
Każdy z 411 rolników, którego wniosek będzie zaakceptowany, dostanie 75 tysięcy złotych - to o 25 tysięcy więcej, niż w latach minionych. "Przede wszystkim korzystają na tym przyszli rolnicy, którzy po złożeniu wniosku dopiero rozpoczynają działalność, czyli kupują lub przejmują rodzinne gospodarstwo" - mówi zastępca podlaskiego oddziału Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Jerzy Leszczyński.
Jest to premia bezzwrotna. Żeby móc się o nią starać, przyszły rolnik musi przejąć lub kupić gospodarstwo o powierzchni co najmniej 10 hektarów, a ubiegający się o dotację nie może mieć więcej niż 40 lat. "Premię należy wydać w przeciągu 3 lat na inwestycje, związane z prowadzeniem działalności rolniczej w gospodarstwie. 70% otrzymanej kwoty rolnik musi udokumentować" - dodaje Leszczyński.
Wnioskodawcy narzekają jednak na czasochłonne skompletowanie potrzebnych dokumentów. "To są stosunkowo łatwe pieniądze, tyle że formalności są trudne do przejścia. Pełne skompletowanie dokumentacji zajęło tydzień" - mówi jeden z przyszłych rolników.
Rolnicy nie muszą stać w kolejce. Wniosek o przyznanie premii można złożyć osobiście, albo listownie - w siedzibie Agencji Restrukturyzacji w Białymstoku przy ulicy Lipowej. Decyduje kolejność zgłoszeń, dlatego warto się śpieszyć. Dotąd dotacją zainteresowało się prawie 350 osób.
Źródło: Radio Białystok
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?