Red Emprez - wywiad z zespołem

Janosik (J): Na początek opowiedzcie historię zespołu.
Red Emprez (RE) : Od mniej więcej czerwca 2004 r. Red Emprez istnieje jako duet. Wcześniej Michał ( keyboard ) tworzył pod tym szyldem, ale była to ilustracyjna elektronika. Z wokalnego improwizowania do jego pomysłów powstało pierwsze demo „Clubgirls and poofs" i tak to się zaczęło.
J: Jaki jest aktualny skład zespołu? Czy jest on stabilny?
RE: W skład zespołu wchodzą : Adam ( wokal ) i Michał ( keyboard ). Można nas było wcześniej usłyszeć w innych projektach, np. Bright Ophidia. Nie zamierzamy tego zmieniać, ale przyszłość to zweryfikuje. Nic nie trwa wiecznie.
J: Co oznacza nazwa zespołu ? Skąd się ona wzięła ?
RE: Czerwona cesarzowa - to dosłowne tłumaczenie, bez specjalnych konotacji. Nazwę wymyślił Michał. Zaczynał jako solista.
J: O czym są wasze teksty ? Skąd czerpiecie inspiracje do pisania tekstów ?
RE: Teksty to gra słów. Często opowiadają o wyimaginowanych sytuacjach, z lekkim puszczeniem oka do słuchacza. Posiadają też swoiste drugie dno, ale nie sposób tu zdradzać wszystkiego. W każdym razie dzieje się coś dziwnego, kiedy wulgarność spotyka finezję. Słowa zazwyczaj stanowią odzwierciedlenie nastroju, lub tego, z czym lub kim kojarzą się dźwięki powstałe podczas improwizacji, czasami opowiadają jakąś historię.
J: Muzycznie poruszacie się w estetyce elektronicznego gotyku. Czy jest to trafne określenie waszego stylu muzycznego ? W jakim kierunku muzycznym zamierzacie nadal podążać ?
RE: Electro – goth czy dark wave to wielkie uproszczenia, jeśli chodzi o muzykę Red Emprez, która jest różnorodna. Poszczególne utwory nie stanowią stałego nurtu. W obecnej chwili przygotowujemy trzeci materiał i będzie on miał niewiele wspólnego z tym jak brzmieliśmy wcześniej. Aktualnie skupiamy się na akustycznych klimatach, z dodatkiem : jazzu, country, grunge i popu. Na płycie znajdzie się więcej dla zwolenników : L. Cohena, N. Cave'a, D. Bowiego, T. Waitsa czy Alice in Chains, aniżeli dla fanów „czystego" electro, synth-pop. Tak to właśnie brzmi. Nudzi nas pozostawanie w jednej stylistyce.
J: W waszym dorobku muzycznym jest jak na razie demo " Clubgirls and poofs ". Kiedy zamierzacie nagrać jakąś płytę ?
RE: Od dwóch lat co najmniej, istnieje w sieci opublikowany drugi materiał Red Emprez, czyli „On the leash", który jest do pobrania za darmo na stronie serwisu Jamendo. Może trzeci materiał będzie naszym oficjalnym, pełnoprawnym wydawnictwem.
J: W jakich ciekawych  miejscach  graliście  koncerty ?  Gdzie  zamierzacie  zagrać  w  najbliższym  czasie ? 
RE: Koncertowaliśmy trzykrotnie w Niemczech na festiwalu Wave Gotik Treffen w Lipsku oraz w Goerlitz supportując amerykański Cruxshadows albo In Strict Confidence. Graliśmy wielokrotnie w : Czechach, Kaliningradzie, Słowacji oraz na Litwie. Wystąpiliśmy m. in. przed : Das ich, Hocico, Closterkeller, Minerve, Combichrist Clan of Xymox czy Covenant. Z ciekawych festów w jakich braliśmy udział można by wymienić : Kunigunda Lunaria w Wilnie czy Castle Party w Bolkowie. Aktualnie jesteśmy skupieni przy pracy nad nowym materiałem. Być może uda się nam pojawić wiosną w Warszawie, a raczej na pewno zagramy we wrześniu 2011 r. na Zamku Grodziec w ramach Dark Pleasure Nights.
J : Gracie mało popularny gatunek muzyczny jakim jest elektroniczny gotyk. Czy aktualnie w Polsce i na świecie są ciekawe zespoły muzyczne z tego nurtu godne polecenia ?
RE: Jest ich tak wiele, ale choćby: Atari Teenage Riot, Project Pitchfork, Combichrist - są świetni.
J: Co na zakończenie chcielibyście przekazać swoim fanom ?
RE: Mamy nadzieję, że nowa płyta nie sprawi, że przestaną nimi być.
J: Dzięki za wywiad.
www.redemprez.comwww.myspace.com/[email protected]