MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pronar-ZETO AZS Białystok: przygotowania do sezonu

(kw)
Podlaska ekipa wywalczyła awans do I ligi (zaplecze Ligi Siatkówki Kobiet), ale jej działacze odkupili miejsce od przeżywającego kłopoty finansowe Dalinu Myślenice i zagra w krajowej elicie.

Podlaska ekipa wywalczyła awans do I ligi (zaplecze Ligi Siatkówki Kobiet), ale jej działacze odkupili miejsce od przeżywającego kłopoty finansowe Dalinu Myślenice i zagra w krajowej elicie. Nienaturalny awans miał już jednak miejsce dwa lata temu. Skończyło się katastrofa, bo zmontowana naprędce ekipa spadła do II ligi.
- Teraz tak nie będzie. Mamy sporo czasu, bo rozgrywki ruszają dopiero 2 grudnia, co działa na naszą korzyść. Dotychczasowe transfery przebiegają po mojej myśli. Dołączają do nas te siatkarki, które wybrałem. Program przygotowań jest bardzo bogaty i zdążymy się zgrać. Będziemy silnym zespołem i powalczymy w LSK - uważa trener białostoczanek Czesław Tobolski.

Talent z SMS
Dotąd do zespołu dołączyły: Magdalena Saad (Dalin), Kinga Baran (Skra Bełchatów), Dominika Koczorowska i Elżbieta Nykiel (obie AZS AWF Poznań) oraz Karolina Kosek (Stal Bielsko-Biała). - To jeszcze nie koniec wzmocnień - zastrzega szkoleniowiec Pronar-ZETO AZS.
Wiadomo, że białostoczanie rozmawiąją z rozgrywającą Grześków Kalisz Marta Plutą oraz poszukują zawodniczki na Białorusi. Wczoraj z zespołem trenowała utalentowana juniorka Ewelina Sekutowska. 16-letnia zawodniczka, uczyła się i grała w sosnowieckiej Szkole Mistrzostwa Sportowego, skąd wywodzi się większość reprezentacji kraju. Imponuje warunkami fizycznymi (194 cm wzrostu) i zdaniem działaczy i szkoleniowców podlaskiego klubu ma ogromny talent, a przyszłość będzie należała do niej.

Dziś w komplecie
Wczoraj 11 siatkarek miało zajęcia biegowe w Zwierzyńcu. Z nowych zawodniczek, obok Sekutowskiej trenowały Baran i Nykiel. Z powodu drobnego urazu nie ćwiczyła Koczorowska. Po zgrupowaniu kadry narodowej w Szczyrku dzień odpoczynku miały Saad i Kosek, ale i one powinny dołączyć dziś do koleżanek.
Zawodniczki tryskały dobrym humorem. Jak zapewnia Tobolski, atmosfera jest dobra, bo klub nie zamierza pozbywać się siatkarek, które wywalczyły awans na drugoligowych parkietach.
- Na pewno krzywda nie stanie się tym dziewczynom, które walczyły w naszej drużynie w minionym sezonie. Przewiduję rotacje w składzie, jest przecież zespół drugoligowy z którym współpracujemy. Jeśli ktoś będzie w słabszej formie, może zresztą odpocząć. W ekipie musi być konkurencja - dodaje Tobolski.
W przyszłym tygodniu białostockie siatkarki wyjadą do Rajgrodu na pierwszy obóz przygotowawczy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto