Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Projekt pomnika Adama Mickiewicza ma być prezentem dla Bydgoszczy

Hanka Sowińska
Mickiewicz - figurka z brązu, Stanisław Horno-Popławski
Mickiewicz - figurka z brązu, Stanisław Horno-Popławski fot. tomasz czachorowski
Gdyby - zgodnie z wolą Stanisława Horno-Popławskiego - projekt został zrealizowany, rzeźba autora Konrada Wallenroda stałaby w mieście nad Brdą od co najmniej czterech dekad.

Darmo jednak szukać artystycznej wizji postaci Wieszcza w miejskiej przestrzeni. Więc co się z darem mistrza Horno-Popławskiego stało?

O znakomitym rzeźbiarzu, mającym związki z Bydgoszczą (mieszkał tu w latach 1978-1982) znowu głośno. Wszystko za sprawą Bydgoskiego Centrum Sztuki im. Stanisława Horno-Popławskiego, które swoje podwoje otwiera jutro.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Szukając w Wojewódzkiej i Miejskiej Bibliotece Publicznej materiałów na temat bydgoskich wątków mistrza, natrafiłam na wycinek z „Dziennika Wieczornego” (słynna popołudniówka wydawana od stycznia 1959 r.) zatytułowany „Mickiewicz dla Bydgoszczy”. Pod datą 14 marca 1969 r. redakcja informowała, że po pomniku Henryka Sienkiewicza i płaskorzeźbie „Muzy” w Teatrze Polskim miasto zyska kolejną rzeźbę Popławskiego. Miała nią być postać twórcy „Pana Tadeusza”, z rękami uniesionymi w górze, w których trzyma „Księgi narodu i pielgrzymstwa polskiego”.

Za to dzieło autor otrzymał II nagrodę w konkursie na pomnik Mickiewicza, który zorganizował Poznań. Jednak ówczesne władze miasta do realizacji wybrały rzeźbę, która otrzymała III nagrodę, a praca Horno-Popławskiego wróciła do pracowni artysty.

Jak pisał „DW” projekt - po realizacji w granicie - wzbogaci ubogie w pomniki miasto o dzieło „wyjątkowego znaczenia i wartości”. Niestety, projekt słynnego rzeźbiarza nigdy nie doczekał się realizacji. Tym większą sensacją okazała się być niewielkich rozmiarów rzeźba, którą mogli oglądać 17 marca goście, zaproszeni na pierwsze, jeszcze nieoficjalne otwarcie BCS. Wykonana w brązie rzeźba potwierdza, jak wiele miasto straciło, zaniechając realizacji daru mistrza.

Na otarcie łez mamy gipsowy projekt autora „Dziadów”, który od kilku dekad stoi w holu Szkoły Podstawowej nr 2 przy ul. Hetmańskiej. Placówka otrzymała go od rzeźbiarza, kiedy w listopadzie 1961 roku przyjęła za patrona Adama Mickiewicza (o tej nieznanej pracy mistrza pisaliśmy w 2012 r.).

Na otwarciu BCS figurkę Mickiewicza pokazaliśmy prezydentowi Rafałowi Bruskiemu. Czy możemy liczyć, że dar mistrza wreszcie doczeka się realizacji?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bydgoszcz.naszemiasto.pl Nasze Miasto