Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiaty do likwidacji?

Joanna Dargiewicz
O potrzebie likwidacji tzw. słabych powiatów mówili w trakcie obrad sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, a także Konwentu Marszałków zarówno wicepremier Dorn, jak sekretarz stanu w ...

O potrzebie likwidacji tzw. słabych powiatów mówili w trakcie obrad sejmowej Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, a także Konwentu Marszałków zarówno wicepremier Dorn, jak sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji.
- Nie chcę na razie komentować tego pomysłu. Oczywiście, cały czas szukamy rozwiązań, które pozwoliłyby Polsce być krajem oszczędnym, ale nie zapadły jeszcze żadne decyzje co do reformy administracyjnej na jakimkolwiek poziomie - mówi wymijająco Krzysztof Putra, wicemarszałek Senatu z ramienia PiS. - Zanim zaczniemy o czymkolwiek głośno mówić, a tym bardziej wprowadzać w życie, musimy przeprowadzić dokładne analizy i sprawdzić, gdzie oszczędności są potrzebne i gdzie można je poczynić - dodaje Putra.

Oszczędności iluzoryczne

Jednak według nieoficjalnych informacji pomysł likwidacji tzw. słabych powiatów wcale nie jest taki odległy. Mają być to powiaty, które nie spełniają co najmniej jednego z trzech kryteriów, które przyjęto w 1998 roku podczas reformy administracyjnej (wtedy po 23 latach przywrócono powiaty). A mianowicie powiat musi mieć przynajmniej pięć gmin, 50 tys. mieszkańców i 50 mln budżetu. W tej chwili co najmniej cztery powiaty na Podlasiu nie spełniają tych wymogów: sejneński, kolneński, zambrowski i moniecki.
- Powiaty wykonują znaczną część prac administracji państwowej. Bez nich nie wyobrażam sobie funkcjonowania państwa. Przecież ktoś musi zajmować się powiatowymi drogami, szpitalami, szkołami średnimi czy geodezją - wylicza Jacek Bogucki, obecnie poseł PiS, a jeszcze do niedawna starosta powiatu wysoko-mazowieckiego i przewodniczący konwentu starostów województwa podlaskiego.

To tylko slogan

Propozycja PiS-u nie podoba się obecnym starostom. - Ta reorganizacja jedynie zaszkodzi władzy. Taki powiat to nie tylko urząd, ale także dla wielu osób miejsca pracy, a dla miasta prestiż i podstawowe instytucje publiczne. No i oczywiście powiat to miejsce sprawowania władzy. Dlatego jestem przekonany, że PiS nie zlikwiduje powiatów - mówi Włodzimierz Pietroczuk, starosta powiatu hajnowskiego.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto