Pokaz mieczy japońskich. Mistrzowie sztuk walki zbierali dla WOŚP

Przez dwa dni, 9 i 10 stycznia, Dalekowschodnie Centrum Kulturalno-Sportowe było jednym z około 50 warszawskich sztabów Orkiestry Jurka Owsiaka. Organizatorzy przygotowali m.in. pokazy i treningi aikido, judo, ju-jitsu, karate, ken-jutsu i jogi, warsztaty sushi i robienia origami.

Jednym z najciekawszych zajęć był trening ken-jutsu. Pod tą tajemniczą nazwą skrywa się sztuka władania mieczem, jednal zupełnie innym od naszych średniowiecznych, ciemiężnych mieczy obusiecznych czy sarmackich szabli. Samurajski odzwierciedlał duszę samuraja. Porównując to do kultury europejskiej, korona jest odpowiednikiem japońskiego miecza, jako stałe insygnia władzy.

W niedzielę o godz. 18.30 odbył się szermierczy pokaz. Wojownicy ruchami i postawą przypominali bohaterów wyrwanych z filmów „Siedmiu samurajów” czy „Bunt”. Sensei Tomasz Sowiński pokazał sztukę walki i obrony oraz obezwładniania przeciwnika z mieczem. Podkreślał, jak ważna jest odpowiednia postawa, równowaga, oddech. Pod okiem Sowińskiego ćwiczyła grupa wprawionych już uczniów i początkujących fascynatów.

Dalej już było tylko ciekawiej. Po treningu odbyło się podsumowanie wszystkich rodzajów sztuk walki, jakich można się w tym dojo nauczyć: m.in. karate, judo czy aikido. Kursanci zaprezentowali swoje umiejętności przed publicznością, która zobaczyła, czym różnią się poszczególne sztuki walki.

Deserem była prezentacja mieczy samurajskich, tych treningowych i kolekcjonerskich - wykonanych przez samych mistrzów japońskich. Tomasz Sowiński opowiedział, z jakich warstw zbudowany jest miecz, jak długo trwa jego produkcja, kto nadaje mieczom imiona oraz dlaczego są tak cenne. Mówiąc o technikach wykonania, zaletach i ciekawostkach białej broni, sensei zdradził wartość jednego z nich. Ja tylko podpowiem, że za jedenastoletni piękny miecz można kupić dobrej klasy samochód.

Zobacz również:
WOŚP w japońskiej odsłonie
XII Konfrontacja Sztuk Walki [zdjęcia]
Kokoro Cup 2009 [zdjęcia]
Bielańskie spotkania z pojedynkiem: szabla