- To największy bieg w Polsce Wschodniej. Numery startowe odebrało ponad trzy tysiące osób w półmaratonie (21 kilometrów) i tysiąc osób w biegu towarzyszącym na 5 kilometrów. Znów zanotowaliśmy wzrost frekwencji. Ludzie chcą przyjeżdżać do Białegostoku, ten bieg im się podoba. Nasza impreza drugi raz z rzędu została oceniona przez biegaczy jako jedna z najlepszych w Polsce. Chcemy ten wysoki poziom cały czas trzymać - mówi Grzegorz Kuczyński, prezes fundacji Białystok Biega, która organizuje półmaratony w stolicy Podlasia.
W niedzielę odbył się 6 PKO Białystok Półmaraton. Do stolicy Podlasia przyjechali biegacze z 20 krajów m.in. z Kenii, Japonii, Węgier, Ukrainy. - Dzisiaj cały świat jest w Białymstoku - dodaje Grzegorz Kuczyński.
6. PKO Białystok Półmaraton. Wielka impreza biegowa w sercu Białegostoku. Zobacz kulisy! [ZDJĘCIA]
Na starcie pojawili się zawodowcy, którzy 5 kilometrów pokonują w niecałe 15 min, a 21 kilometrów w nieco ponad godzinę, ale także amatorzy. Ludzie w każdym wieku. Jedni chcieli się sprawdzić, inni poprawić ubiegłoroczny wynik, jeszcze inni, by po prostu wziąć udział w masowej imprezie. Najmłodsi zawodnicy, dla których zorganizowano Junior City Run mieli zaledwie dwa lata. Na starcie nie brakowało też seniorów. Wszyscy zgodnie przyznawali: Białystok Półmaraton to wspaniała impreza.
- To mój pierwszy półmaraton. Bieganie trenuję dopiero od roku. Teraz chce się sprawdzić. Trzeba pokonywać samego siebie - mówi Waldemar Jeż, który do Białegostoku przyjechał z Mszczonowa. Do biegania namówiła go partnerka, choć zarzekał się, że nie ma takie siły, która wyciągnęłaby go z domu. - Biegać? Po co? Ale generalnie służy to zdrowiu. Bieganie jest dla każdego - przekonuje teraz pan Waldemar.
- Najpierw tylko kibicowałam, aż w końcu się przełamałam. Zgłosiłam się na pięć kilometrów i jestem bardzo z siebie dumna. Dałam radę, choć momentami bardziej szłam, niż biegłam, ale medal jest, dotarłam na metę. Może za rok będzie 21 kilometrów? - śmieje się Magdalena, która w białostockiej imprezie wystartowała po raz pierwszy.
Byli też zawodnicy, którzy biegali z konkretną intencją. Kamil Pieńkowski biegł dla Moniki. Miał nawet specjalną koszulkę. - Monika to moja siostra, w tym roku pisze maturę. Biegnę dla niej 21 kilometrów. Musi zdać - mówi Kamil Pieńkowski. Biega od 10 lat, w Białymstoku ścigał się już po raz trzeci.
6. PKO Białystok Półmaraton. Zawodnicy na trasie [zdjęcia]
Byli też biegacze, którzy na koszulkach, oprócz kartki z numerem, mieli również kartkę z napisem „biegnę dla Agatki i Bogusi”. Wystarczyło z nią dobiec do mety, by pomóc potrzebującym. Ta akcja charytatywna, organizowana przez PKO Bank Polski cieszyła się olbrzymim zainteresowaniem. Po dodatkową kartkę sięgnęło setki biegaczy.
- Staram się wspierać osoby potrzebujące, takie karteczki jak i kibice dodają skrzydeł - mówi Magda Chełmińska, która w niedzielę pokonał 21 kilometrów. W białostockiej imprezie uczestniczy już po raz drugi.
- Pomagamy w tym roku dwóm dziewczynkom: rocznej Agatce, która jest po operacji serca i potrzebuje funduszy na rahabilitację oraz 22-letniej Bogusi, która choruje na artrogrypozę, czyli zesztywnienie stawów. Wymaga operacji, która jest bardzo kosztowna. Każda z dziewczynek otrzyma 10 tys. zł - mówi Zbigniew Bohdziewicz, dyrektor Dyrektor Północno-Wschodniego Makroregionu Korporacyjnego w Białymstoku PKO Bank Polski. Sam już po raz szósty biegnie w białostockim półmaratonie. Przyznaje, że ze sportem związany jest całe życie. Kiedyś wyczynowo trenował judo. - Natomiast bieganie to moja odskocznia od trudu codziennego i chęć utrzymania formy sportowej - dodaje Zbigniew Bohdziewicz.
Białostocki półmaraton wygrał Hillary Kiptum Maiyo (Kenia), który dystans 21 km i 97,5 m pokonał w 01:05:02 ustanawiając tym samym nowy rekord białostockiego półmaratonu. Na podium stanęli także: Nelson Kipkogei (Kenia) z czasem 01:06:41 oraz Joseph Mutwanthei, który pokonał trasę półmaratonu z czasem 01:07:09.
Pierwszym Polakiem na mecie był Emil Dobrowolski, który pokonał trasę 6. PKO Białystok Półmaratonu z czasem 01:08:18.
Wśród kobiet jako pierwsza na mecie z czasem 01:16:50 zameldowała się Zita Kácser (Węgry). Tuż za nią na drugiej pozycji uplasowała się Anna Gosk pokonując półmaratoński dystans w 01:20:09.
Drugi bieg dzisiejszego poranka - bieg towarzyszący City Run 5 km wygrał Damian Roszko, który dystans trasy pokonał w czasie 00:14:44.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?