Jako pierwsze miały ją okazję odwiedzić dzieci z drugiej klasy Społecznej Szkoły Podstawowej nr 3 (Białostockie Towarzystwo Oświatowe).
Białostocki Ognik tworzą dwa pomieszczenia.
W jednym dzieci uczą się rozpoznawania znaków ewakuacyjnych. Oglądają animowane filmiki, w których bohaterowie Florian Wodnicki i Smok tłumaczą jak zachować się w określonych sytuacjach i (na przykład) dlaczego palącego się oleju na patelni nie można gasić wodą. Goście mają też do dyspozycji telefon, przy którym mogą przećwiczyć zgłoszenie pożaru w rozmowie z prawdziwym strażakiem. Dla urozmaicenia czeka je też zdobywanie sprawności tj. wspinaczka po drabinie, przejście tunelem ewakuacyjnym, czy rozwijanie węża strażackiego.
TU PRZECZYTASZ: Przedszkole na Nowym Mieście może przyjąć o 100 dzieci więcej [ZDJĘCIA]
Druga sala to zaaranżowany do celów edukacyjnych pokój połączony z kuchnią. Wewnątrz znajdują się sprzęty tj. lodówka, kuchenka, piecyk gazowy, kominek. "Przewodnik" instruuje, kiedy i jak samodzielnie ugasić pożar, a kiedy trzeba już wezwać pomoc. Jest też część praktyczna: inscenizacja w oparach dymu z palącego się garnka i ewakuacja przy dźwiękach alarmu.
W ramach wizyty, dzieci będą też mogły obejrzeć pojazdy ratownicze będące na wyposażeniu JRG Nr 4.
Zajęcia trwają od 60 do 90 minut. Aby wziąć w nich udział, opiekun grupy powinien umówić się na termin (tel. 85 742 09 15 lub 670 27 89) a następnie dostarczyć wypełniony formularz zgłoszeniowy. Formularz (oraz regulamin) można na stronie
www.bialystok.straz.bialystok.plW woj. podlaskim obecnie istnieją już cztery "Ogniki", prócz Białegostoku, również w Siemiatyczach, Hajnówce, Bielsku Podlaskim. W tym roku powstanie jeszcze ognik w Łapach i Łomży.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?