Pierwszy krok mają już za sobą

– Nasz rywal pokazał inne oblicze. Wrócił ich trener Słowak – Jaroslav Vlk, doszło kilku zawodników i myślę, że ta drużyna pokrzyżuje szyki jeszcze niejednemu przeciwnikowi – mówi Marek Szymański, kierownik Pronaru. – My zagraliśmy pierwszy mecz pod wodzą nowego trenera, mamy nowy zespół i każdy zawodnik chciał pokazać się z jak najlepszej strony. Nie bardzo się to udało. Były fragmenty niezłej gry, ale nie możemy popełniać tak prostych błędów – dodaje Szymański.
Hajnowianie przegrali pierwszego seta, później było już znacznie lepiej. – Prowadziliśmy różnicą kilku punktów. Pozwoliliśmy, żeby rywale odrobili straty i zwyciężyli. Największe problemy mieliśmy z przyjęciem. Cieszę się, że zespół walczył do końca i trzy punkty przywieźliśmy do Hajnówki – opowiada kierownik podlaskiego pierwszoligowca. – Naszym celem w tym sezonie jest zajęcie szóstego miejsca. Pierwszy krok w tym kierunku już uczyniliśmy, wygrywając w Bielsku-Białej. W sytuacji, kiedy w lidze jest tylko trzynaście zespołów, każdy punkt jest ważny – kończy Szymański.

WYNIKI 1. KOLEJKI
BBTS Bielsko-Biała – Pronar OSiR Hajnówka 1:3 (25:22, 23:25, 19:25, 24:26).
Bielsko-Biała: Fijałek, Żyliński, Mariusz Gaca, Hunek, Piekarczyk, Dziewit oraz Michał Gaca (libero), Nakoskin, Podgórski.
Pronar: Woroniecki, Alancewicz, Gołębski, Niemiec, Wójcik, Babińczuk, Łyczko (libero) oraz Iwaniuk, Saczko.

SMS PZPS I Spała – Joker Piła 0:3, SPS Zduńska Wola – AZS Nysa 0:3, Inotel Poznań – Energetyk Jaworzno 3:1.
GTPS Gorzów Wielkopolski – Avia Świdnik, Bzura Ozorków – Skra II Bełchatów – mecze zostały przełożone.
Pauzował: Płomień Sosnowiec.