W ubiegły majowy weekend w Sobieńczycach odbyła się inauguracyjna runda Mistrzostw Polski w Motocrossie. Przyjechało wielu znakomitych zawodników, których ostatnimi czasy rzadko widywaliśmy na polskich torach, ponieważ postawili na starty za granicą. I w końcu znowu bramy startowe w poszczególnych klasach były zapełnione.
Wśród znanych i utalentowanych zawodników nie zabrakło reprezentanta OFFROAD Białystok Damiana Bykowskiego, który w tym roku postanowił konkurować i zbierać doświadczenie w najwyższej pojemnościowo klasie czyli MXopen. Po dwóch wyścigach Damian uplasował się na bardzo dobrej 7, a zarazem 6 pozycji exe quo. Zatem sezon zapowiada się ciekawie. Kolejne zawody już w ten weekend w Olsztynie.
- To był ciężki weekend, tor był bardzo techniczny i nie pozwalał na chwile dezorientacji - mówi Damian Bykowski. - Whoopsy, rytmy, hopy na płasko oraz jeden ponad 40m skok, lot na wysokości 3-4 piętra robił wrażenie. Ale w sumie mimo to nie było czasu na przemyślenia w locie, bo na lądowaniu nie raz czekała niespodzianka. Tak jak w moim przypadku podczas drugiego wyścigu po lądowaniu opadły mi klamki z obu stron kierownicy. Zawody oceniam na plus, w czołówce punktowo jesteśmy dalej zbici, więc wszystko jeszcze może się wydarzyć. Dzięki za wsparcie moim sponsorom, mojemu klubowi oraz Adasiowi Stolarskiemu i "trenerowi" Czapce za przyjazd i kibicowanie w Sobieńczycach!”
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?