Uroczystość wmurowania kamienia węgielnego odbyła się wczoraj na terenie przylegającym do istniejącej od 30 lat wytwórni w Grajewie przy ulicy, jakżeby inaczej, Wiórowej.
Nie było pewne
- Nasza nowa inwestycja jest pod względem wartości jedną w większych w tym roku w kraju - mówi Paweł Wyrzykowski, prezes Pfleiderer Grajewo. - Cieszymy się, że jest realizowana właśnie w Grajewie.
Lokalizacja nowej fabryki nie była od razu przesądzona. Do firmy, której spółką-matką jest niemiecki Pfleiderer AG, należy też zakład w Wieruszowie, a (jak przyznaje prezes) rozważano i inne lokalizacje w Polsce i za granicą. Zadecydowała zgoda wszystkich instytucji, od których zależało rozszerzenie Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, o kilka hektarów ziemi w Grajewie. Innym niezbędnym warunkiem była umowa z administracją lasów państwowych zapewniająca odpowiednią wielkość dostaw surowca.
Będzie praca
- Będzie to około 70 proc. naszych potrzeb. Resztę dokupimy m.in. w krajach nadbałtyckich, na Ukrainie i Białorusi - tłumaczy Wyrzykowski.
Na razie nie trzeba sprowadzać drewna z Rosji, gdzie Pfleiderer Grajewo kończy budowę dużej fabryki płyt w Nowgorodzie Wielkim: - Tu zaczynamy, a tam kończymy. Trwa montaż urządzeń. Za dwa-trzy miesiące zacznie się produkcja - dodaje prezes.
Jak ocenia szef Pfleiderera, pracą w nowym zakładzie w Grajewie znajdzie około 100 osób, a 300 kolejnych w firmach współpracujących. Zakład ma wytwarzać rocznie 250 tys. m sześc. płyt MDF (tzw. cienkie, m.in. do produkcji tylnych ścian mebli i w motoryzacji). Wartość sprzedaży ma sięgać 60 mln euro.
"Stary" zakład w Grajewie wytwarza 630 tys. m sześc. płyt MDF i HDF.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?