Nielegalna wycinka drzew na osiedlu Nowa Wygoda. Mieszkańcy biją na alarm

Drzewa zostały wycięte na działkach położonych pomiędzy ulicami Ofiar Majdanka i 42 Pułku Piechoty. Pan Rafał poinformował nas, że wycinka drzew trwa od 5 maja. Mieszkańcy nabrali podejrzeń, że wycinka jest nielegalna. Wskazują, że ten teren upodobały sobie bażanty i inna okoliczna zwierzyna. Obecnie trwa okres lęgowy ptaków. Postanowili zgłosić sprawę do odpowiednich służb.

Niestety mimo licznych telefonów i interwencji zarówno ze strony departamentu ochrony środowiska, policji, jak i straży miejskiej, prace trwały. Z informacji, które uzyskałem służby uruchomiły odpowiednie procedury. Niestety prace nie zostały przerwane i wszystko wskazuje na to, że zanim machina biurokratyczna ruszy, to wycinka zakończy się - mówi nam pan Rafał. - Ktoś zapłaci karę, a deweloper wliczy to sobie w cenę postawionych mieszkań - dodaje mieszkaniec.

Dodatkowo pan Rafał poinformował nas, że teren wycinki jest nienależycie zabezpieczony.

Mimo pracującego ciężkiego sprzętu teren nie jest ogrodzony ani oznaczony, a pracownicy nie dbają o to czy na terenie znajdują się nieupoważnione osoby. Można tam bezwiednie wejść z dzieckiem czy psem na spacer, zwłaszcza od strony bloków skąd ludzie często wybierają się na regularne spacery - mówi pan Rafał.

Według informacji mieszkańców, właścicielem niektórych działek we wskazanym miejscu jest deweloper Yuniwersal Podlaski. Skontaktowaliśmy się z developerem, aby potwierdzić tę informację.

Potwierdzam. Część terenów znajdujących się przy ulicy Ofiar Majdanka należy do przedsiębiorstwa Yuniversal Podlaski. Zleciliśmy przedsiębiorcy przeprowadzenie wycinki drzew o odpowiedniej średnicy, które można usunąć bez pozwolenia gminnego – poinformował wiceprezes Yuniversalu Podlaskiego Jan Zaniewski.

Pani Agnieszka Zabrocka zastępca dyrektora Departamentu Komunikacji Społecznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku poinformowała nas, że na usunięcie drzew wyciętych w ostatnich dniach na działkach położonych pomiędzy ulicami Ofiar Majdanka i 42 Pułku Piechoty nie zostało wydane zezwolenie.

Pracownicy Departamentu Ochrony Środowiska UM przeprowadzili czynności kontrolne – zmierzone zostały średnice i obwody pni wyciętych drzew, ustalono zakres wycinki i zabezpieczono materiał dowodowy. Ustalono również kto jest odpowiedzialny za przeprowadzoną bez uprzedniego zezwolenia wycinkę drzew - przekazuje pani Agnieszka Zabrocka.

W najbliższych dniach ma zostać oficjalnie wszczęte postępowanie administracyjne w sprawie wymierzenia kary pieniężnej.

Szacunkowa kwota kary może wynieść około 85 tysięcy złotych. Bez zezwolenia wycięto 33 drzewa Poza tym wycięto drzewa i krzewy które nie wymagały zezwolenia - informuje zastępca dyrektora Departamentu Komunikacji Społecznej.

Jednocześnie urzędnicy otrzymali zapewnienie, że dalsza wycinka drzew wymagających zezwolenia nie będzie prowadzona.

Zobacz też:XXI Marsz Godności Osób Niepełnosprawnych. Zobacz zdjęcia z pochodu w Białymstoku