Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie udało się jeszcze odnaleźć dwóch mieszkańców powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego. Wszystkie tropy były fałszywe, ale poszukiwania trwają

Martin Nowak
Martin Nowak
Wojciech Rzysko i Wojciech Forbrich - ci mieszkańcy powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego nagle zniknęli i ślad po nich zaginął. Poszukiwania trwają, co jakiś czas pojawiają się nowe tropy, ale na nic się zdają... Czy ktoś wie, co mogło stać się z tymi mężczyznami? Czy ktoś ich widział? Każda informacja jest na wagę złota.

Gdzie jest Wojciech Rzysko?

Już od marca trwają poszukiwania Wojciecha Rzysko. To 55-letni mieszkaniec Romanowa Dolnego, w gminie Czarnków.

Mężczyzna - w niedzielę 3 marca - około godziny ósmej opuścił miejsce zamieszkania i do chwili obecnej nie nawiązał kontaktu z rodziną. Nikt nie wie, gdzie może się podziewać. Ślad po nim zaginął.

- Ktokolwiek widział zaginionego lub ma jakiekolwiek informacje mogące przyczynić się do ustalenia miejsca jego pobytu proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Czarnkowie pod numerem telefonu 47 77 48 200 lub 112 -

informują policjanci z KPP w Czarnkowie.

Wojciech Rzysko ma około 175 cm wzrostu, szczupłą sylwetkę, włosy koloru siwego z przedziałkiem.

- W dniu zaginięcia ubrany był w sweter koloru szarego, spodnie jeansowe, buty typu adidas -

dodają policjanci.

Wojciech Forbrich zniknął bez śladu

Mieszkaniec Roska, w gminie Wieleń, z dnia na dzień zniknął i nie daje znaku życia. Trwają poszukiwania, ale - póki co - nie ma żadnych przełomowych wiadomości w sprawie.

25-latek - jak informuje policja - w nocy z 10 na 11 kwietnia opuścił miejsce zamieszkania i do chwili obecnej nie nawiązał kontaktu z rodziną. Nic nie mówił. Nagle zniknął i nie wiadomo, co się z nim dzieje.

Policjanci, strażacy (zawodowi i ochotnicy), a także sami mieszkańcy przeczesują teren Roska, całej gminy i powiatu. Poszukiwania odbywały się m.in. przy rzece Noteć w Rosku. Wykorzystano podczas nich łodzie i drony.

Zaginiony ma około 180 cm, szczupłą sylwetkę, włosy koloru ciemny blond i oczy koloru szaro-niebieskiego. W dniu zaginięcia ubrany był w buty koloru czarnego z białym znakiem firmy Nike.

Ktokolwiek widział Wojciecha Forbricha lub ma jakiekolwiek informacje mogące przyczynić się do ustalenia miejsca jego pobytu proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Czarnkowie pod numerem telefonu 47 77 48 200 lub 112.

Liczy się szybka reakcja

Poszukiwania obu mężczyzn prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Czarnkowie.

- Poszukiwania trwają, ale nowe tropy okazują się fałszywe. Na tę chwilę nie mamy dobrych wiadomości - mówi st. post. Monika Cichowicz, rzeczniczka prasowa KPP w Czarnkowie.

Według policjantki kluczowa w momencie zaginięcia jest natychmiastowa reakcja.

- Szkoda, że w tych przypadkach wcześniej nie zgłoszono zaginięcia. Im szybciej otrzymamy sygnał o zaginięciu danej osoby, tym szanse na jej odnalezienie są większe. Liczy się natychmiastowe działanie.

Po raz ostatni był widziany w Jastrowiu pod Piłą

To nie jedyne zaginięcia w naszym regionie. Po raz ostatni w Jastrowiu - około 30 km od Piły widziany był 51-letni Wiesław Rataj, mieszkaniec Mszany Dolnej.

- Zaginiony Wiesław Rataj ostatni raz był widziany 3 sierpnia 2021roku w pociągu relacji Szczecinek – Kraków, z którego wysiadł na stacji w Jastrowiu. Do chwili obecnej nie wrócił i nie nawiązał kontaktu z rodziną - informuje policja.

Rysopis: sylwetka szczupła, włosy krótkie, jasne, łysina, oczy ciemne, uzębienie pełne.

Osoby posiadające informacje na temat zaginionego proszone są o kontakt z dyżurnym Komisariatu Policji w Mszanie Dolnej pod numerem telefonu 478 345 650 bądź pod numerem alarmowym 112.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pila.naszemiasto.pl Nasze Miasto