Nie musisz być sam! Wigilia dla samotnych i ubogich w Białymstoku

- Zapraszamy wszystkich potrzebujących, samotnych, ubogich - mówi Dominika Czarnecka z Fundacji Rodziny Czarneckich, która już po raz czwarty - wspólnie z Caritas Archidiecezji Białostockiej oraz Zespołem Szkół Katolickich im. Matki Bożej Miłosierdzia - organizuje to wigilijne spotkanie. - Bardzo nam zależy, by z tymi ludźmi spotkać się właśnie dokładnie w dzień Wigilii - dodaje.

- I niech nikt nie ma tego dnia wątpliwości, czy zostać w ten dzień samemu, czy spędzić go z nami - zaprasza ksiądz Adam Kozikowski, dyrektor białostockiej Caritas. - Tego dnia stajemy się jedną wielką rodziną. Bo pan Jezus przychodzi przecież do każdego...

- A my udowodnimy, że Betlejem wcale nie jest tak daleko. Może być nim każdy dom, szkoła... - dodaje Honorata Kozłowska, dyrektorka ZSK.

TU ZOBACZ: Ekumeniczna Wigilia Miejska 2017. Tłumy na Rynku Kościuszki [ZDJĘCIA, VIDEO]

To właśnie tu w niedzielę o godz. 14 staną wigilijne stoły zastawione tak suto, że bez problemu posili się nawet tysiąc osób. Będzie 250 kg ryby po grecku, po 150 kg kutii, łazanek i sałatki śledziowej, tysiąc litrów barszczu. Oprócz tego krokiety, pierogi... W sumie - oczywiście tradycyjne 12 potraw. - Do wigilii przygotowujemy się już od września, kiedy zaczynamy szukać sponsorów - mówi Dominika Czarnecka. A kuchnia Dworku Czarneckiego gotującymi wolontariuszami zapełni się już w piątek, bo przecież na przygotowanie takiej ilości jedzenia potrzeba sporo czasu. Wolontariusze pomogą też w dniu Wigilii w częstowaniu potrawami gości.

TU ZOBACZ: Wigilia dla osób samotnych i potrzebujących [ZDJĘCIA]

- W ubiegłym roku gościliśmy około 600 osób - mówi Dominika Czarnecka. Każdy posilił się na miejscu, ale mógł też wigilijne potrawy zabrać ze sobą do domu w dostępnych na miejscu jednorazowych pojemnikach. Zapewne tak będzie i w tym roku.