Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nauczyciele z białostockich szkół nie otrzymają większych dodatków funkcyjnych i motywacyjnych. Tak zdecydowali radni

Magda Ciasnowska
Magda Ciasnowska
Wojciech Wojtkielewicz
Pomysł związkowców nie spodobał się białostockim radnym. Podczas sesji nie zgodzili się na wzrost dodatków motywacyjnych i funkcyjnych przeznaczonych dla nauczycieli uczących w prowadzonych przez miasto placówkach oświatowych. Z ich decyzją nie zgadza się Agnieszka Rzeszewska, radna Prawa i Sprawiedliwości i przewodnicząca oświatowej "Solidarności".

Na początku września tego roku odbyły się negocjacje między Miastem Białystok, a oświatowymi związkami zawodowymi. Dotyczyły one zmian w regulaminie wynagradzania nauczycieli.

Związkowcy zrzeszeni w podlaskiej oświatowej "Solidarności", złożyli propozycję zwiększenia wysokości dodatków motywacyjnych i funkcyjnych, przyznawanych białostockim nauczycielom.

Pieniądze miałby trafić m.in. do nauczycieli zajmujących się uczniom przybyłym do Białegostoku z ogarniętej wojną Ukrainy.

- Miasto Białystok w ramach zwiększonej subwencji na dzieci z Ukrainy, dostało ponad 4,5 mln z. Jednak nauczyciele, którzy teraz mają w klasie więcej dzieci, nie mówiących po polsku i będących w traumie, nie dostali z tego ani złotówki – mówi Agnieszka Rzeszewska, radna Prawa i Sprawiedliwości i przewodnicząca oświatowej "Solidarności". – Uważam, że miasto powinno podzielić się częścią tej subwencji z nauczycielami i podwyższyć te dodatki motywacyjne dla tych, którzy tę ciężką pracę wzięli na siebie.

Zmiany miały też dotyczyć dodatków dla mentorów.

- Nauczyciel mentor musi prowadzić za rękę tego młodego nauczyciela. Jeśli chcemy, by wyrósł on na takiego pedagoga, na jakim nam zależy, to trzeba zapłacić temu drugiemu, który będzie przychodził na lekcje, sprawdzał mu konspekty i odpowiadał codziennie na dziesiątki pytań. Ten młody człowiek po studiach nie wie tego wszystkiego, co daje praktyka. Warto więc zapłacić doświadczonemu nauczycielowi, żeby wykonał te pracę najlepiej jak może. A 100 zł brutto to nie są pieniądze. za które warto się bić. Wielu więc pewnie odmawia takiej funkcji.

Związkowcy chcieli zwiększenia puli na dodatki motywacyjne z 4,3 proc. do 5,5 proc., a dla nauczycieli mentorów z 3 proc. do 5 proc.

Podczas poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej w Białymstoku (26.09) propozycja związkowców nie uzyskała większości podczas głosowania radnych.

- Szukamy rozwiązania które pozwoli nam na wypłacenie dodatków pracownikom szkół którzy zajmują się kwestiami związanymi z Pomocą Ukrainie. Propozycja którą zgłosiła pani radna Rzeszewska w naszym przekonaniu w tym momencie nie jest wskazana. To nie znaczy, że nie doceniamy trudu i wysiłku nauczycieli którzy pracują w białostockich placówkach oświatowych - mówił podczas sesji Rafał Rudnicki, wiceprezydent Białegostoku.

Z kolei Katarzyna Kisielewska-Martyniuk, radna Koalicji Obywatelskiej podkreślała, że wysokość dodatków zależna jest od wysokości pensji zasadniczych, które obecnie są zbyt niskie.

- Jesteśmy rozczarowani i sesją Rady Miasta i stanowiskiem związków zawodowych oraz białostockich nauczycieli, reprezentowanych przez część radnych Koalicji Obywatelskiej. - mówi Rzeszewska. - Dziwimy się, że nie zachowali się solidarnie wobec własnego środowiska i nie poparli nawet tych najmniejszych zmian.

Podkreśla też, że Solidarność będzie występować o wszczęcie kolejnych negocjacji w sprawie zmian regulaminu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nauczyciele z białostockich szkół nie otrzymają większych dodatków funkcyjnych i motywacyjnych. Tak zdecydowali radni - Kurier Poranny

Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto