Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Milionowe zadłużenia mieszkań komunalnych w Podlaskiem

Anna Gryza - Aneszko
Anna Gryza - Aneszko
Zadłużenia w lokalach komunalnych to dość poważny problem. Przeciętnie dług najemców wynosi od dwóch tysięcy nawet do dwudziestu kilku tysięcy. W tym roku, jak wynika z danych zarządców mieszkań komunalnych w województwie podlaskim może być jeszcze gorzej.

Mieszkania komunalne są własnością gminy i według założeń są przeznaczone dla osób, które z uwagi na trudną sytuację materialną nie mogą sobie pozwolić na zakup własnej nieruchomości. Przyznanie prawa do takiego lokalu traktuje się więc jako formę pomocy socjalnej. A chętnych nie brakuje. W kolejce przyszli najemcy czekają nawet kilka lat. 

W województwie podlaskim liczba mieszkań komunalnych spada. W Suwałkach jeszcze w 2020 roku było ich 1884, dziś jest 1826. Podobnie jest w Łomży - dwa lata temu było 1147 mieszkań komunalnych, a teraz jest ich o 25 mniej. Obecnie Augustów ma 845 mieszkań komunalnych. To tyle samo co dwa lata temu. 

Stan wielu mieszkań komunalnych pozostawia wiele do życzenia. Chociaż zarządcy robią co mogą, wpływ na to mają zadłużenia. Brak pieniędzy za czynsz, skutkuje brakiem środków na remonty. A zadłużenia są niemałe. 

W Białymstoku do końca czerwca tego roku odnotowano 446 dłużników. To więcej niż w całym ubiegłym roku, a było ich 419. W 2020 z opłatami zalegało 478 najemców. 

- W Augustowie liczba zadłużonych najemców systematycznie spada od kilku lat - mówi Filip Chodkiewicz, zastępca burmistrza Augustowa. - W 2020 roku mieliśmy 356 zadłużonych najemców, rok temu 318, a obecnie mamy 276 dłużników - dodaje. 

Dłużników nie brakuje w każdym mieście.

- Mam zadłużenie, od jakiegoś czasu nie płacę czynszu, jestem winna dla ZBMu kilka tysięcy. Dzieje się tak, bo mój mąż jest alkoholikiem. Sama utrzymuję rodzinę. Mam dwójkę dzieci i jak mam wybór czy kupić im jedzenie czy zapłacić za czynsz, wybór jest prosty - przyznaje pani Janina (nazwisko do informacji redakcji), mieszkanka Suwałk. - Jak poradzę sobie z długiem? Może zgłoszę się, żeby odpracować jakoś to co zalegam - dodaje kobieta.

Zadłużenia w Suwałkach są dość wysokie. Dwa lata temu wyniosło ono ponad 1,5 mln zł, rok temu było podobnie. Obecnie, w pierwszym półroczu zadłużenie te sięga już ponad 1,6 mln. Zadłużenie w Białymstoku w 2020 i 2021 osiągnęło podobne kwoty - kolejno było to 2,927 mln zł i 2,918 mln. Ten rok będzie zdecydowanie gorszy. Widać to już po pierwszym półroczu, gdzie zadłużenie z odsetkami wynosi już 3,239 mln. zł. 

W Miejskim Przedsiębiorstwie Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Zakład Budżetowy w Łomży obecnie zadłużenie w pierwszym półroczu wynosi ponad 1,1 mln zł. W ubiegłym roku Przedsiębiorstwo zanotowało przez dwanaście miesięcy ponad 1,1 mln zł. długu. Podobnie było dwa lata temu. 

W Augustowie kwoty zadłużenia dotyczące aktywnych umów najmu mieszkań zmieniały się na przestrzeni lat następująco - w 2020 roku było to ponad 453 tys. zł, w 2021 roku - ponad 506 tys., a obecnie (stan na czerwiec) to 484 tys. Jeśli doliczymy do tego nieaktywne umowy najmu lokali mieszkalnych kwoty są dużo wyższe i sięgają - dwa lata temu prawie miliona, rok temu ponad milion i już w tym roku także ponad milion zł.

W Białymstoku istnieje możliwość skorzystania z ulgi w postaci umorzenia odsetek.

- Przystępując do programu oddłużenia, w ramach którego zaległość zostanie rozłożona na max. 24 raty miesięczne oraz przystępując do programu oddłużenia, w ramach którego jednorazowa spłata 20% odsetek powoduje umorzenie pozostałej części odsetek - informuje Andrzej Ostrowski, dyrektor Zarządu Mienia Komunalnego w Białymstoku. 

W Suwałkach od 2020 roku dłużnicy mają możliwość odpracowania należności. Podobnie jest w Łomży, Augustowie i Białymstoku. Do takich świadczeń należą prace porządkowe, np. sprzątanie, zbieranie i usuwanie śmieci czy grabienie, prace ogrodnicze, np. pielenie czy sadzenie roślin. Najemcy dług mogą spłacić także odśnieżając czy wykonując drobne prace remontowo - budowlane. 

- Jest małe zainteresowanie tą formą spłaty zadłużenia - przyznają zarządcy mieszkań komunalnych. 

W Augustowie nikt nie korzysta z takiej możliwości, w Suwałkach odpracowanie w tym roku nastąpiło na kwotę prawie 4 tys. zł. W Łomży w zeszłym roku najemcy odpracowali zadłużenie czynszowe w formie świadczeń rzeczowych na kwotę prawie 5,5 tys. zł. W tym roku chętnych nie ma.  

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto