Podlaski POLMAR promuje swój wynalazek na konferencji o energetyce

2022-11-30 13:17:38

Kwestia efektywności energetycznej od dawna przestała być tylko sprawą polityków i ekspertów od gospodarki. Dotyczy ona teraz – w dobie niedoboru paliw i inflacji - każdej rodziny i każdego gospodarstwa. Tematowi temu będzie też poświęcona konferencja Polskiej Izby Ekologii, która rozpoczęła się w Katowicach.


Pełny tytuł ogólnopolskiej, branżowej konferencji to: "Efektywność energetyczna i energooszczędność w aktualnej sytuacji na rynku energii". Poza wytwórcami energii, wezmą w niej udział, samorządowcy, przedstawiciele administracji rządowej, górniczej, przedsiębiorcy, członkowie PIE, organizacji pozarządowych, ludzie mediów i środowisko naukowe. Głównym partnerem wydarzenia jest firma POLMAR z podlaskiego Tykocina, która od 20 lat produkuje regulatory kominowe. Wygląda na to, że właśnie przyszedł ich czas.

Podczas konferencji, rozmowy będą się toczyły wokół jednej zasadniczej kwestii, jak racjonalnie ograniczyć zużycie energii i sprawić, by konsumentom udało się przy szalejącej drożyźnie nieco zaoszczędzić. Przy omawianiu poszczególnych pomysłów przyjęto zastrzeżenie, że koszty, związane z wdrażaniem energooszczędnych technologii nie mogą być wyższe niż oszczędności użytkowników.


- W aktualnej sytuacji na rynku paliw i energii działania w tym obszarze nabierają dodatkowego znaczenia. Zaoszczędzona energia będzie stanowić wypełnienie luki w aktualnej/trudnej sytuacji na rynku nośników energii. Głównym źródłem są: technologie energooszczędne, ocieplanie budynków i budowa domów pasywnych, wspólne użytkowanie samochodów itp. – wyjaśniają na swoje stronie organizatorzy konferencji.


Eksperci chcą się skupić na rozwiązaniach praktycznych, także niestandardowych, które można wdrożyć od zaraz. Jednym z nich jest, produkowany przez POLMAR regulator ciągu kominowego SMART FLOW. Przynosi on duże oszczędności, a koszt instalacji nie jest wygórowany.


- Przygotowaliśmy kalkulację dla 150 metrowego domu – mówi Tomasz Matejczuk, właściciel firmy POLMAR. - Na jego ogrzanie zimą potrzeba 4,5 tony ekogroszku lub węgla, za który dziś zapłacimy ok. 11 700 zł. Po zamontowaniu regulatora SMART FLOW wystarczy 2,7 tony, co oznacza oszczędności na poziomie 4 600 zł. Regulator zmniejsza zużycie paliwa także przy spalaniu drewna opalowego (o 40 proc.), pelletu (o 35 proc.), oleju i gazu (o 20 proc.). Urządzenie kosztuje około 1000 zł. Przy obecnych cenach paliwa koszt ten zwróci się w ciągu jednej zimy.



Przy czym – jak podkreśla przedstawiciel POLMARU. - Nie jest to żadne cudowne rozwiązanie. Regulator wymyślił Józef Matejczuk, udzielając się jako strażak ochotnik w rodzinnym Tykocinie. Jest sprawdzany w „boju” i testowany od 20 lat. Polega na uregulowaniu ciągu kominowego.


- Posiadamy pozytywne ekspertyzy wielu niezależnych instytucji zajmujących się tym tematem m.in. Politechniki Warszawskiej, Wojskowej Akademii Technicznej, Instytutu Nafty i Gazu w Krakowie. Wszystkie potwierdzają: to działa. Dlatego podczas konferencji chcemy nasz patent wypromować, ponieważ może w aktualnej trudnej sytuacji wspomóc placówki publiczne, takie jak szkoły, szpitale, a także indywidualnych odbiorców – dodaje wynalazca Józef Matejczuk.


Regulator ma jeszcze jeden niepodważalny atut – ogranicza niską emisję, i to nawet o 70 proc! Jest to niezwykle ważne przy alarmującym poziomie smogu w wielu polskich miastach i powrocie „kopciuchów”. Producent urządzenia jest przekonany, że SMART FLOW wzbudzi zainteresowanie uczestników konferencji, jak żaden inny produkt wpisuje się w jej problematykę i obecne, trudne czasy.

Jesteś na profilu Janusz Mroczkowski - stronie mieszkańca miasta Białystok. Materiały tutaj publikowane nie są poddawane procesowi moderacji. Naszemiasto.pl nie jest autorem wpisów i nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanej informacji. W przypadku nadużyć prosimy o zgłoszenie strony mieszkańca do weryfikacji tutaj