Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

KRRiTV: Za głośne reklamy będą kary finansowe. Uszy nam wreszcie odpoczną?

Teresa Semik
123RF
Widzowie mają już dość ryczących reklam w telewizji. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wezwała nadawców do ich wyciszenia. Inaczej posypią się kary.

W czerwcu i lipcu br. naukowcy warszawskiego Uniwersytetu Muzycznego zmierzyli poziom głośności emitowanych reklam u 58 nadawców. W aż 43 programach reklamy były głośniejsze od poprzedzających je audycji, co jest niezgodne z prawem.

Marcin Baron, szef Telewizji Silesia, przyznaje, że problem jest mu znany. - Większość spotów jest już tak przygotowana i w "podgłośnionej" formie do nas trafia. Jednak zawsze je sprawdzamy przed emisją i trzymamy się dopuszczalnych norm. Są dokładnie określone - mówi i Baron.

Katarzyna Twardowska, rzecznik prasowy KRRiT, informuje, że zbyt głośne reklamy emitowały w tym czasie m.in.: Polsat, Polsat 2, Polsat Sport Extra, Polsat Sport, Polsat Play, Polsat Film, TV 4, religia.tv, TVN Turbo, TVP Sport, TVP Seriale, TVP Historia, TVP2, DOMO TV, TV Puls, Orange Sport, Ale Kino, TV Biznes, MiniMini, iTV, 4fun.tv, CSB TV, Kino Polska.

- Przekroczenia głośności reklam wynosiły powyżej granicy 3 decybeli, a to oznacza, że były dwa razy głośniejsze od audycji, pomiędzy którymi były emitowane - dodaje Twardowska.

Przewodniczący Krajowej Rady Jan Dworak wezwał nadawców do zaprzestania tych praktyk. Jeśli jego wezwanie okaże się bezskuteczne, będzie mógł ukarać nadawcę kwotą równą połowie rocznej opłaty za używanie częstotliwości. W przypadku ogólnopolskich telewizji ta opłata wynosi około 10 mln zł.

Jazgot wydobywający się z reklam drażni czasem bardziej niż szczęk oręża podczas filmu o średniowiecznych bitwach. Nie da się oglądać telewizji bez ciągłego manipulowania pilotem. A zgodnie z prawem poziom głośności reklam i telesprzedaży nie może przekraczać poziomu głośności audycji, które je poprzedzają.

Katarzyna Twardowska przyznaje, że badania zlecone zostały po licznych interwencjach telewidzów. Kolejne zaplanowane są na wrzesień, a potem następne. I tak do skutku.

O telewidzów upomniał się już pięć lat temu rzecznik praw obywatelskich. Pisał do KRRiT, że "niespodziewane zwiększanie natężenia dźwięku przy nadawaniu reklam narusza prywatność telewidzów". Skaczący dźwięk zmusza do ciągłego regulowania głośności, co narusza spokój psychiczny widzów. Jak widać, niewiele wskórał.

Na telewizyjne reklamy można poskarżyć się wysyłając skargę do Krajowej Rady Radio-fonii i Telewizji (e-mail: [email protected])..) Należy podać: imię, nazwisko, adres,datę i godzinę emisji, nazwę nadawcy oraz np. tytuł filmu, który był przerywany głośnymi reklamami. Skargi pozwolą KRRiT na reakcję. Trzeba się spieszyć. Nadawca ma obowiązek przechowywania wyemitowanych materiałów przez 28 dni. MANO

Nadwrażliwość słuchowa
Dr nauk medycznych
Małgorzata Góra, otolaryngolog, audiolog

Ze względu na ochronę słuchu ustalone zostały najwyższe dopuszczalne wartości hałasu, jakie mogą występować w miejscu pracy. Jeżeli pracownik pracuje osiem godzin dziennie, przez pięć dni w tygodniu, w niezmiennym hałasie, to poziom dźwięku nie może przekraczać 85 decybeli.

Nie sądzę, żeby w reklamach telewizyjnych została przekroczona ta dopuszczalna norma hałasu. Na pewno reklamodawcy jej pilnują, bo inaczej pewnie naraziliby się na odszkodowania niezadowolonych telewidzów.

Ktoś, kto ma nadwrażliwość słuchową, może odczuwać przykrość z powodu głośniejszego nadawania reklam niż audycji, które je poprzedzają. Nie wydaje mi się, żeby w innych wypadkach nasz słuch był z tego powodu zagrożony, choć pewnie wiele osób odczuwa jakiś dyskomfort. Z o wiele większym hałasem mamy do czynienia na ulicach miast niż siedząc w domu przed telewizorem. TES

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto