„Ojczyznę kochać trzeba i szanować, nie deptać flagi i nie pluć na godło” – śpiewał Muniek Staszczyk. W PZPN nie znają chyba jego twórczości. Albo gdzieś mają symbole narodowe. Przy projektowaniu koszulek naszej reprezentacji na Euro 2012 ktoś zapomniał o… godle! Zamiast orzełka mamy więc logo PZPN.
Tysiące młodych chłopców kopie piłkę marząc o grze z orzełkiem na piersi. Nie PZPN-owskim zawijasem, znakiem firmowym sponsora czy wesołym zdjęciem prezesa Laty. Godło to godło i w czasach, gdy piłka reprezentacyjna nie przynosiła graczom żadnych korzyści materialnych właśnie możliwość występowania w koszulce z białym orłem była dla nich największą nobilitacją.
Wilimowski, Pohl, Brychczy, Deyna, Lubański, Tomaszewski, Szarmach, Smolarek, Boniek – wszyscy grali w strojach z orzełkiem. Herb na piersi towarzyszył Polakom od początków naszej reprezentacji. Graliśmy z nim w siedmiu finałach mistrzostw świata (dwukrotnie zajmując trzecie miejsce), siedmiu finałach igrzysk olimpijskich (złoto i dwa srebra) oraz na Euro 2008. A teraz co? Logo.
Wszystko o Euro 2012 na drogadoeuro2012.pl
www.drogadoeuro2012.pl
Jak Wrocław przygotowuje się na Euro?
Co słychać o Euro 2012 w Gdańsku?
Więcej o Euro 2012 w serwisie Wiadomości24.pl
Wywiady, komentarze, wiadomości z boisk piłkarskiej Ekstraklasy w serwisie Ekstraklasa.net
Spotkajmy się na Bulgarska.pl!
Więcej na stronie: drogadoeuro2012.pl
Przygotowanie do matury 2012
Z cyklu "Nietypowe święta"
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?