Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jack Sparrow Pub & Restauracja. Byliśmy na uroczystym otwarciu [ZDJĘCIA]

krk
A już od piątku (29 września) lokal będzie otwarty dla białostoczan.
A już od piątku (29 września) lokal będzie otwarty dla białostoczan. Konrad Karkowski
Jack Sparrow Pub & Restauracja to nowy lokal na mapie Białegostoku. Czym się będzie wyróżniał? Co będzie można tam zjeść i wypić? Postanowiliśmy się tego dowiedzieć na uroczystym otwarciu.

Znakomita lokalizacja. To pierwsza rzecz, którą można powiedzieć o nowym lokalu Jack Sparrow Pub & Restauracja. Ul. Sienkiewicza 1, tuż przy Rynku Kościuszki. Miejsce już z daleka wabi świecącym neonem.

W środku lokal nie jest zbyt duży, ale przestronny. Stoliki nie stoją jeden przy drugim.

- Będziemy tutaj przychodzić - zgodnie twierdzą Aneta, Martyna i dwóch Pawłów, paczka znajomych, których spotkaliśmy na otwarciu Jack'a Sparrow'a. - Jest tutaj przytulnie i spokojnie, pomimo głośno grającej muzyki. Knajpa ma swój klimat, w sam raz na spotkanie z przyjaciółmi - dodaje jeden z Pawłów.

Wystrój, jak sama nazwa wskazuje, nawiązuje do złotej ery piratów i kolonializmu, choć nie nachalnie. Parę dębowym beczułek, wielki napis "Jack Sparrow" na jednej ze ścian, oraz drewniane wykończenia.

ZOBACZ TEŻ: Skąd ten pomysł: Games United e-Sport Pub
- To co ma decydować o charakterze lokalu to jedzenie, picie oraz muzyka - mówi Daniel Martyniuk, współwłaściciel pubu "Jack Sparrow". I wcale nie będzie to disco polo, choć mogłoby się tak wydawać. Daniel, to w końcu syn znanego podlaskiego artysty Zenona Martyniuka, który również był obecny na otwarciu.

- Disco polo czasami pewnie zagości do naszego pubu, ale wcale nie tak często. Chcemy stawiać też na inne rodzaje muzyki: reggae i rock. Planujemy organizować koncerty młodych kapel. Jeden dzień w tygodniu to będzie wieczór karaoke - dodaje Mateusz Rynkiewicz, drugi z właścicieli.

QUIZ. Przeboje Disco Polo. Nikt nie słucha, wszyscy znają. Przekonamy się?

Właściciele przekonują też, że mocnym punktem lokalu będzie jedzenie i picie. - Mamy przeróżne typy alkoholi, a do tego ponad 20 dań w karcie menu. Będą to potrawy nawiązujące do tematyki pubu jak: ryby czy owoce morza, ale też bardziej tradycyjne jedzenie jak: golonka - śmieje się Daniel, który może liczyć na wsparcie swojego ojca. Zenon Martyniuk na otwarciu bawił się zresztą znakomicie.
- Koncert i wyjazdy powodują, że ciągle jestem w rozjazdach. Ale kiedy tylko będzie trzeba to Daniel może na mnie liczyć - zapewnił muzyk.

A już od piątku (29 września) lokal będzie otwarty dla białostoczan.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto