Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ile zarabia gwiazdor do wynajęcia w Poznaniu?

Redakcja
MiP/archiwum MM
Wigilia już niedługo, dlatego grafik poznańskich gwiazdorów jest coraz bardziej napięty.

Najmłodsi nie wyobrażają sobie świąt bez wizyty gwiazdora (w innych częściach Polski nazywanego świętym mikołajem). Rodzice chcąc sprostać tym oczekiwaniom, proszą znajomych lub sąsiadów o odegranie roli sympatycznego staruszka z prezentami. Kiedy nie mogą liczyć na ich pomoc, postanawiają wynająć osobę, która udawaniem gwiazdora czy świętego mikołaja zajmuje się zawodowo.

Jak wygląda wizyta gwiazdora? Najważniejsze są prezenty. By je dostać, maluchy muszą powiedzieć wierszyk lub zaśpiewać piosenkę. Rodzice robią pamiątkowe zdjęcia, a w planie wizyty może znaleźć się też wspólne kolędowanie. Program odwiedzin ustalany jest wcześniej podczas kontaktu telefonicznego z gwiazdorem.

Ile kosztuje wynajęcie gwiazdora?
- Z wykształcenia jestem matematykiem, ale pracuję jako listonosz - zdradza Roman, który w wigilię wcieli się w postać gwiazdora. - Codziennie korzystam z czytnika kodów kreskowych. Wykorzystuje go także przy świątecznych wizytach. Odwiedzając maluchy, pytam czy były grzeczne, a potem wyciągam urządzenie z rękawa i przykładam do dziecięcej ręki. Jeśli zapika to znaczy, że mówią prawdę. 

Jak to jest być świętym?

- Chcę dać dzieciom to, czego sam bym oczekiwał od świętego. Najważniejsza jest przyjazna atmosfera i uśmiech - zdradza Bartek.

Z kolei gwiazdor Piotr przyznaje, że bycie świętym to trudne zadanie. Trzeba być cierpliwym i wytrwałym. A przede wszystkim kochać dzieci.

Spotkania z maluchami czasem wymykają się spod kontroli. Dzieciaki są przestraszone i płaczą lub wręcz przeciwnie - terroryzują gwiazdorów, chcąc sprawdzić ich wiarygodność.

- Dzieci często chcą pozbawić mnie brody, ale mam na to sposób. Przyklejam ją do twarzy specjalnym klejem - zdradza Bartek.

Rodzice także mają wiele życzeń w stosunku do gwiazdora.  

- Często naciskają, żeby straszyć dzieci. Mówić, że jeśli nie będą grzeczne, w przyszłym roku nie dostaną prezentów - opowiada Piotr.

Wynajęcie gwiazdora to koszt od 50 do 250 zł. Cena jest uzależniona od daty wizyty, czasu jej trwania i lokalizacji. Najwięcej zarobi gwiazdor pracujący w wigilię, który prezenty zdecydował się rozwieźć poza miastem, a z dziećmi spędzi przynajmniej pół godziny.

Gwiazdora najlepiej zamówić jeszcze w listopadzie

- Najwięcej telefonów odbieram dzień przed 6 i 24 grudnia. Rodzice oczekują, że zjawię się nazajutrz, najlepiej po zmroku. Niestety, większość terminów jest już zajęta. Najlepiej rezerwować je na przełomie listopada i grudnia - uczula Roman.

Grafik gwiazdorów jest szczelnie wypełniony. Jeżeli rodzice chcą, żeby ich pociechę odwiedził w wigilię staruszek w czerwonym kubraku, muszą się z nim skontaktować na początku grudnia. Sprawianie radości maluchom zazwyczaj wiąże się ze spędzeniem świąt poza domem.

- Pracuję w szpitalu jako ratownikiem medyczny, a byciem mikołajem zajmuje się od trzech lat. Zdążyłem się przyzwyczaić do pracy w święta - mówi Piotr.

Niektórzy mają więcej szczęścia.

- Kolacja wigilijna w moim domu rozpoczyna się o godz. 22.00, dzięki temu udaje mi się połączyć pracę ze świętowaniem - mówi Bartek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto