Na razie to tylko próbne wyłączenie, ale kto wie, czy nie będzie na stałe?
Urząd Gminy Kołbaskowo od 15 września 2022 roku wprowadzi pilotażowy program wyłączania oświetlenia ulicznego w godzinach nocnych 23 do 4.
Jaki jest powód?
- Program podyktowany jest zwiększeniem o 300 procent ceny energii elektrycznej - czytamy na stronie urzędu gminy.
Urzędnicy czekają na odzew mieszkańców (na adres: [email protected]). Można spodziewać się, że będą jednoznaczne. Kto byłby zadowolony z egipskich ciemności...
Mieszkańcy będą zadowoleni? Jak na razie trudno o okrzyki radości i poparcia dla działań. Do redakcji dotarł list mieszkanki jednego z osiedli. Poniżej zamieszczamy jego treść. Zgadzacie się?
W gminie Kołbaskowo już od czwartku zostaniemy bez światła ulicznego między godziną 23 a 4 w nocy. Program pilotażowy (i tu mam nadzieję, że na pilotażu się skończy) według komunikatu „podyktowany jest” zwiększeniem stawek za prąd o 300%. Ma na celu oszczędność podczas tej 5-godzinnej codziennej ciemności na osiedlach. Ciekawi mnie, ile to konkretnie pieniędzy. Wystarczająco na naprawy elewacji budynków, muru, pokrycie kosztów skradzionego sprzętu budowlanego i masy innych aktów? Nie ma miejsc bez wandali, może i nie zauważamy ich na co dzień na naszych osiedlach, ale to nie znaczy, że ich tam nie ma. Nawet w środku nocy zdarzy się jakiś przechodzień, który może spłoszyć graficiarza czy podpalacza samochodu. Przecież nie jest to u nas nic nowego, prawda? Teraz dostaną oni zielone światło (proszę, jaki słowny przypadek). „Dawajcie na garaże, przecież o 23 zrobi się ciemno”. Może będzie więcej ochroniarzy na osiedlach? Bo teraz mało kiedy można ich dostrzec.
Do tego dochodzą nieoświetlone przejścia dla pieszych, a w późnych godzinach często słychać szybciej jadące samochody w strefie zamieszkania. Skończy się „bezwzględne pierwszeństwo pieszego” w obawie o bezpieczeństwo.
Jeszcze ciekawi mnie, czy do ograniczeń wlicza się Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji. Może warto zmniejszyć tam natężenie światła, co w mniejszym stopniu wpłynie na bezpieczeństwo w gminie. No cóż, zobaczymy w czwartek.
Nie wyobrażam sobie też strachu kobiet (i mężczyzn oczywiście) wracających z popołudniowych zmian w pracy autobusem. Mieszkamy za miastem, chodzi tu zdecydowanie mniej osób, często wychodzimy z autobusów tylko w 2-3 osoby. Sama nie raz wracając przed północą z miasta, czułam na sobie nieprzyjemny wzrok w autobusie przez całą drogę ze Szczecina. Potem bałam się wychodzić i modliłam się, żeby wyszła ze mną inna kobieta, najlepiej dwie. Teraz weszłabym w ciemne osiedle…
Czy te 5 godzin jest tego wszystkiego warte? Podejrzewam, że jest wiele lepszych sposobów na oszczędności w gminie. Może warto wyłączyć co drugą latarnię, dając nam mieszkańcom światło, a gminie oszczędność? Mam tylko nadzieję, że podczas tych prób nic złego się nie stanie.
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Zastrzeż PESEL - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?