Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Endometrioza – bolesna i trudna do wykrycia dolegliwość

Redakcja
sxc.hu
Endometrioza, czyli choroba polegająca na rozrastaniu się komórek endometrium poza jamą macicy, dotykać może nawet co 10. kobietę w wieku rozrodczym. Szacuje się, że w niemalże 1/3 przypadków stanowi główną przyczynę bezpłodności.

I choć jednoznaczne zdiagnozowanie problemu jest niezwykle trudne, to jedynie odpowiednio wczesne rozpoczęcie leczenia, daje szanse na zniwelowanie negatywnych skutków choroby.
Właściwości komórek endometrialnych pozwalają im na migrację po organizmie kobiety, a następnie rozrastanie się w całej jamie brzusznej – na szyjce macicy, jajnikach, jelitach, wątrobie, a nawet płucach. Wciąż jednak nie da się jednoznacznie wskazać przyczyn występowania endometriozy:
- Żadna z przyjmowanych teorii, jak chociażby założenie, że komórki te mogą rozprzestrzeniać się wraz z miesiączką, nie została bowiem do tej pory potwierdzona. Z tego powodu leczenie ma charakter głównie objawowy – wyjaśnia lek. med. Jan Kupisz, specjalista ginekologii i położnictwa z Humana Medica Omeda w Białymstoku.
Trudna do postawienia diagnoza
Endometrioza jest niezwykle trudna do prawidłowego zdiagnozowania z co najmniej kilku powodów. Przede wszystkim, choroba rozwija się powoli i często z nikłymi objawami lub całkowicie bezobjawowo.
Co więcej, pojawiające się z czasem symptomy – bóle w dole brzucha, bolesne lub obfite krwawienia menstruacyjne, zaburzenia cyklu miesiączkowego czy np. kłopoty z przewodem pokarmowym oraz z płucami mogą pokrywać się z oznakami wielu innych chorób.
- Do definitywnego potwierdzenia endometriozy niezbędne zatem jest przeprowadzenie diagnostycznej laparoskopii i histopatologiczne zbadanie pobranego w ten sposób materiału tkankowego – opisuje specjalista z Omedy.
Choroba często wykrywana jest także przypadkowo, w trakcie procesu poszukiwania przyczyn występowania u danej kobiety niepłodności.
Jak leczyć?
Omawiane schorzenie mimo, iż nie ma typu nowotworowego, bywa niezwykle uciążliwe. Jego leczenie jest procesem trudnym i długotrwałym. Dawniej, potwierdzenie ognisk endometriozy np. w jelitach wiązało się nawet z koniecznością ich usunięcia.
Dziś wczesna, prawidłowa diagnoza i stosowanie odpowiednich leków pozwala uniknąć aż tak drastycznych kroków. Kluczem do sukcesu jest ciągła, trwająca nawet do pół roku terapia, dzięki której można zahamować dalszy rozwój choroby i złagodzić jej przebieg.
Jak jednak zauważa doktor Jan Kupisz, najskuteczniejsze środki farmakologiczne pozwalające leczyć endometriozę są dość drogie. By skorzystać z refundacji na nie niezbędne jest histopatologiczne potwierdzenie dolegliwości.
Skutki leczenia lub zaniechania
W przypadkach, kiedy przyczyną niepłodności jest endometrioza, przeprowadzenie kuracji może przynieść całkowite wyeliminowanie problemu oraz zapobiec nawrotom choroby.Konsekwencją braku leczenia będzie z kolei dalsze rozprzestrzenianie się schorzenia w organizmie:
- Komórki endometrium, niezależnie od miejsca, w którym się znajdą, będą zachowywały się tak, jakby wciąż pozostawały w macicy. Pod wpływem hormonów, podczas menstruacji będzie się więc wydzielać z nich krew, w konsekwencji czego mogą powstawać torbiele czy guzy endometrialne – dodaje na koniec lekarz z Humana Medica Omeda w Białymstoku.
Endometrioza rozwija się w trakcie okresu wydzielniczego jajników – podczas miesiączki. W okresie przekwitania obserwuje się samoistne ustępowania objawów choroby, ze względu na brak działalności hormonalnej jajników. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Endometrioza – bolesna i trudna do wykrycia dolegliwość - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto