Elixir Club ma nowego właściciela. To nie jest już tajemnicą. Pierwszy powiew zmian już widać. Od początku wakacji lokal jest dostępny tylko dla osób pełnoletnich. Średnia wieku uczestników imprez wzrosła.
- Chcemy stworzyć klub, w którym przeważać będą osoby w średnim wieku. Na pewno będziemy selekcjonować gości, tak by do lokalu wpuszczanie były osoby, które nie szukają zaczepki - zdradza nam szefostwo Elixir Club.
Lokal będzie dostępny w piątki i soboty i inne dni świąteczne, tylko dla osób 18+. W przyszłości ta granica może się nawet podnieść na 21+ lub więcej. Elixir Club planuje także zachęcić do siebie również studentów. Pomóc w tym mają promocje i upusty.
- Już teraz jest u nas tanio, a będzie jeszcze taniej - zapewniają przedstawiciele Elixiru.
Co ciekawe chociaż klub ma być otwarty dla dojrzalszych klubowiczów, młodsi też będą mogli bawić się w klubie.
- Chodzi o imprezy z obniżonym minimalnym wiekiem tzw.16+. Klub będzie wynajmowany w dni inne niż bawią się starsi, np. niedziele, poniedziałki ,okres ferii, czy inne dni wolne od zajęć dydaktycznych - wyjaśniają nowi właściciele. Eventy dla nastolatków będą organizować osoby wynajmujące lokal, a nie Elixir Club.
Pierwsze zmiany dotyczą na razie cen. Nowy właściciel zdecydował się wprowadzić na stałe:
- darmowe wejścia do lokalu przez całą noc
- darmową szatnię
- darmowe rezerwacje vip
-upust 20% na barze dla studentów
Wraz z nowym sezonem klubowym (ten zaczyna się wraz z końcem wakacji) otworzona ma zostać druga sala taneczna w klimacie disco polo. W sobotę bywalcy klubu będą mogli wybrać, czy chcą bawić się na sali z muzyką klubową, czy salą z disco polo. W piątek zamiast sali disco polo, będzie królował inny styl muzyczny. Jaki? Na razie to tajemnica.
- Będzie na pewno to coś nowego! - zapewnia szefostwo klubu. - Naszą wizją jest stworzyć lokal, do którego każdy będzie chętnie uczęszczać.Wszyscy oczekują lokalu z miłą obsługą i profesjonalną ochroną. Nie ma w Białymstoku na ten moment lokalu w którym każdy może czuć się bezpiecznie - dodaje właściciel.
Przedstawiciele klubu nie ukrywają, że zdają sobie sprawę z minusów lokalu, czyli np. jego dużej powierzchni.
- To powoduje to, że 100-200 osób w lokalu jest niewidoczna. Przybywający goście widząc mała liczbę uczestników, decydują się zmienić klub. Takich osób wchodzących i za chwilę wychodzących z lokalu jest kilkaset przez noc - wyjaśniają. - Gdyby tak każdy zdecydował się zostać w klubie pomimo niepełnej sali to przed północą lokal byłby pełny. Postaramy się to zmienić, wprowadzając liczne promocje, np Happy hour trwające od 00.00 do 1.00 w nocy.
Elixir Club. Kolejne zakręcone imprezy w białostockim klubie. Był nawet Prisoners Show [ZDJĘCIA]
Co przyniesie nowy sezon klubowy Elixir Club. Dostaliśmy zapewnienie, że klub szykuje kilka niespodzianek, mają być duże koncerty, na których lokal będzie pełny.
- W nowym sezonie o Elixirze na pewno będzie głośno. Nowy właściciel chce spełniać swoje marzenie i stworzyć najlepszy lokal w mieście, który złamie białostockie standardy bez względu na koszty - mówią nam osoby związane z klubem.
Co to oznacza przekonamy się już pewnie od września. A w piątek impreza pt. ""Za hajs nowego właściciela baluj !" podczas której będzie i Happy Hour i promocje. Czy rzeczywiście klub, który znajduje się przy ul. Lipowej stanie się wyróżniającym się miejscem na imprezowej mapie Białegostoku? To ocenią goście.
W galerii zobaczysz natomiast zdjęcia z lipcowych i sierpniowych imprez w Elixir Club.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?