Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Działa już Poczta św. Mikołaja w Białymstoku

red.
Bez znaczka, nawet bez koperty, nie mówiąc o tym, że adres też nie jest potrzebny – a list do Mikołaja i tak dotrze. I to do rąk własnych. Tak działa Poczta Św. Mikołaja, filia w Białymstoku

Prawdziwy Mikołaj, wprost w Laponii, już wkrótce przyjedzie do Białegostoku. Pojawi się w naszym mieście na specjalne zaproszenia Andrzeja Parfieniuka, Konsula Honorowego Republiki Finlandii i podlaskich przedsiębiorców. Spędzi w naszym mieście kilka dni. Nocować będzie w Hotelu Cristal, dlatego tam stanie specjalna mikołajowa skrzynka pocztowa (przygotowały ją elfy z białostockiego Biaformu).

TU PRZECZYTAJ I ZOBACZ ZDJĘCIA Prawdziwy Mikołaj z Laponii ponownie zawita do Białegostoku

- Każdy kto chce może przynieść swój list, czy życzenia do Mikołaja i wrzucić je do skrzynki. My te wszystkie przesyłki przekażemy do rąk własnych naszego gościa – mówi Marta Urbiel, szefowa marketingu hotelu.
List może być napisany, może być rysunkiem, albo powstać w każdej innej formie. Może być zapakowany w kopertę i podpisany, ale przecież nie musi. Bez tego Mikołaj też będzie wiedział od kogo on jest. Ważne, żeby wrzucić go przed sobotą (3 grudnia) przed godz. 18. Później listy trafią w ręce specjalnego gościa.
- Nie możemy zagwarantować, że Mikołaj spełni marzenia, albo że komuś niegrzecznemu nie przyniesie rózgi – dodaje Marta Urbiel.

Data i godzina dostarczenia listu jest ważna jeszcze z innego powodu. Można bowiem wziąć udział w konkursie, którego nagrodą jest spotkanie z Mikołajem. Specjalna komisja wybierze trzy najładniejsze listy lub zaadresowane koperty. Chętni powinni zanotować na liście (kopercie) numer telefonu do siebie i czekać w sobotę wieczorem na telefon. To zabawa tylko dla chętnych. Listy bez numerów telefonów też będą przekazane Mikołajowi.

PRZECZYTAJ TAKŻE:Białystok. MotoMikołaje odpalają! Dołącz do nich i pomagaj

- Dzieci z Polski są w grupie czterech nacji na świecie, które piszą najwięcej listów do Mikołaja. Jesteśmy razem z Amerykanami, Brytyjczykami i Japończykami. Dlatego tak chętnie Mikołaj do nas przyjeżdża, bo wie, że polskie dzieci szczególnie na niego czekają – opowiadał Andrzej Parfieniuk, konsul Finlandii. Z resztą to on wrzucił pierwszy list do skrzynki.

Najprawdziwszy Joulupukki – Św. Mikołaj z Rovaniemi w Finlandii do Białegostoku przyjedzie po raz czwarty. Kilka dni, które spędzi w naszym mieście, będzie miał niezwykle pracowite. Spotka się z dzieciakami w szpitalu, z wychowankami z domów dziecka, z podopiecznymi Fundacji im. Rodziny Czarneckich, by w kulminacyjnym momencie zapalić uroczyście świąteczne dekoracje na Rynku Kościuszki w Białymstoku. Będzie to też okazja, by spróbować smakołyków kuchni skandynawskiej. Te serwować wszystkim będzie kuchnia Restauracji Hotelu Cristal (dania kuchni skandynawskiej do 11 grudnia serwowane będą również w restauracji Hotelu Cristal).
Całe wydarzenie organizowane jest pod nazwą „Przedsiębiorcy dzieciom”, a tegorocznym hasłem przedsięwzięcia jest „Podarujmy uśmiech”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na podlaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto