MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Dwa oblicza Jagi

ag
– To było ciekawe, ostre widowisko. Sędzia kilkakrotnie pokazywał dwuminutowe kary za nieprzepisowe zagrania. Na brak emocji nie można było narzekać – mówi o spotkaniu z radomianami Mirosław Dymek, trener ...

– To było ciekawe, ostre widowisko. Sędzia kilkakrotnie pokazywał dwuminutowe kary za nieprzepisowe zagrania. Na brak emocji nie można było narzekać – mówi o spotkaniu z radomianami Mirosław Dymek, trener bramkarzy Jagiellonii.
Stroną dominującą byli białostoczanie. Dużo zamieszania w szeregach rywali robił Ernest Konon. Napastnik Jagi mógł otworzyć wynik konfrontacji, jednak mając przed sobą tylko bramkarza Radomiaka, wdał się w niepotrzebny drybling i stracił piłkę.
Żółto-czerwoni nie zmarnowali kolejnej dobrej sytuacji. Dariusz Łatka podał do „Erniego", ten odegrał na piąty metr do Wojciecha Kobeszko, który bez problemu pokonał Tomasza Borkowskiego.
Ze strony „Zielonych" najlepszą okazję zmarnował Tomasz Brzyski. Pomocnik radomskiej drużyny ograł defensywę Jagi, jednak w pojedynku z Adamem Piekutowskim był bezradny.

Piękne bramki

Na drugą połowę Podlasianie wyszli z jedną zmianą. Konona zastąpił Damian Staniszewski. Kilka minut później padła druga bramka. To jednak nie nowy nabytek żółto-czerwonych trafił do siatki rywali, a uczynił to „stary" jagiellończyk – Robert Speichler, wykorzystując dokładne podanie Pawła Sobolewskiego.
Białostoczanie grali do końca i 10 minut przed ostatnim gwizdkiem cieszyli się ze strzelenia trzeciego gola. Długie zagranie z głębi pola od Jacka Markiewicza przejął Łatka, mocno uderzył na bramkę. Golkiper Radomiaka odbił futbolówkę przed siebie, ale wobec dobitki głową pomocnika żółto-czerwonych był już bezradny.
– Po tak ciężkich treningach zagraliśmy naprawdę dobry mecz. Szczególnie mogły podobać się akcje bramkowe. Radomiak nie mógł nam zrobić większej krzywdy. Zwycięstwo nawet przez chwilę nie było zagrożone – ocenia Speichler.

Pewna Unia

Dużo słabiej wypadł drugi skład podlaskiej drużyny. Podopieczni Adama Nawałki ponieśli zasłużoną porażkę.
– Popełniliśmy kilka błędów, jednak w przekroju całego spotkania byliśmy drużyną lepszą. Nie do mnie należy ocenianie Jagi, jednak szczerze powiedziawszy spodziewałem się więcej po tym zespole. Mamy ciekawą drużynę, z którą zamierzamy awansować na zaplecze ekstraklasy – mówi Paweł Jurgielewicz, wypożyczony na najbliższą rundę z Jagiellonii do Janikowa.
Środkowy defensor dobrze dyrygował obroną swojego zespołu. Drugoligowcy przez cały mecz wypracowali tylko dwie groźne akcje. W słupek trafił Tomasz Moskal, a uderzenie Konona pewnie wyłapał bramkarz Unii.
Golkiperów Jagi pokonywali Tomasz Ciesielski strzałem głową, a po zmianie stron dwukrotnie Tomasz Bzdęga.

WYNIKI
Jagiellonia – Radomiak 3:0 (0:0).
Bramki: 1:0 – Kobeszko (36), 2:0 – Speichler (50), 3:0 – Łatka (80).
Jagiellonia: Piekutowski (70. Zając) – Jakubowski, Napierała, Markiewicz, Chańko, Łatka, Sobociński (85. Zalewski), Speichler, Sobolewski, Konon (46. Staniszewski), Kobeszko.
Radomiak: Borkowski (46. Gałczyński) – Nykiel (55. Rysiewski), Duda (78. Boryczka), Michalski, Wachowicz, Majic (46. Skórnicki), Błażejewski (46. Studen), Szwed (55. Iwanowski), Brzyski (46. Barzyński), Okińczyc (65. Kacprzak), Uss (46. Udenkwor).

Jagiellonia – Unia Janikowo 0:3 (0:1).
Bramka: 0:1 – T. Ciesielski (10), 0:2 – Bzdęga (64), 0:3 – Bzdęga (81).
Jagiellonia: Zając (60. Czapliński) – Michalewicz, Kolasa, A. Kubik, Wolski (80. Jurczak), Zubrzycki, Żuberek, Zalewski (60. Juzwa), Piegzik, Moskal, Staniszewski (46. Konon).
Unia: M. Ciesielski (46. Piesik) – Szeremet, Jurgielewicz (60. Iwanicki), Drajer, Jeziorowski (46. Warczachowski), Kaźmierczak (46. Kruk), T. Ciesielski, Gallardo, Kozłowski (55. Jarmuż), Przysiuda (60. Gnegne), Kretkowski (46. Bzdęga).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto