Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Demonstracja głupoty

Joanna Dargiewicz
Plakaty pojawiły się kilka dni temu, kiedy całą Europą wstrząsnęła wiadomość o zabójstwie młodego Belga. Okazało się, że odpowiedzialni za tę zbrodnię są dwaj Polacy pochodzenia romskiego.

Plakaty pojawiły się kilka dni temu, kiedy całą Europą wstrząsnęła wiadomość o zabójstwie młodego Belga. Okazało się, że odpowiedzialni za tę zbrodnię są dwaj Polacy pochodzenia romskiego. Dlatego Romowie obawiają się, że hasło "Polska dla Polaków" jest wymierzone przeciwko nim.
- W jakim kraju ja żyję? - denerwuje się Stanisław Stankiewicz, szef podlaskich Romów. - To jest szokujące. Wystarczyło jedno zdarzenie, żeby obudzić umysły nacjonalistów i podsycić rasistów. A przecież my tak samo, jak reszta świata potępiliśmy tę zbrodnię i przeprosiliśmy rodzinę ofiary. W każdym narodzie zdarzają się czarne owce.

To Cyganie, nie Romowie

Za plakatami stoi ruch patriotyczny Liga Obrony Suwerenności z Gdańska. - To zwykły zbieg okoliczności. Akurat problemy narodowościowe czy wyznaniowe najmniej nas obchodzą. Chcemy zwrócić uwagę na to, że Polska cały czas jest rozkradana przez różne mafie, że żądzą nami złodzieje, że nasz narodowy majątek jest oddawany za bezcen w obce ręce - mówi Wojciech Podjacki, przewodniczący Ligi Obrony Suwerenności. - Poza tym Cyganie, bo moim zdaniem to żadni Romowie, nie są Polakami. Przyznają się do naszej narodowości tylko wtedy, kiedy im wygodnie.
Podjacki nie kryje, że ma za złe międzynarodowej prasie, że zabójstwo Belga przypisano Polakom. - Osiemdziesiąt tysięcy ludzi, którzy na ulicach Brukseli protestowali przeciwko przemocy, nie miało pojęcia, że my, Polacy, nie mamy nic wspólnego z Cyganami, którzy zabili ich rodaka - oburza się szef LOS-u.

Ksenofobia i łamanie prawa

Etyk, prof. Jerzy Kopania nie ma wątpliwości, że plakaty z hasłem "Polska dla Polaków" nie powinny ujrzeć światła dziennego.
- One szerzą ksenofobię i nienawiść. Dlatego uważam, że jak najszybciej powinny zareagować władze lokalne i krajowe. Także prokuratura nie powinna pozostać bezczynna, bo przecież szerzenie nienawiści to naruszanie kodeksu karnego - uważa prof. Kopania.
Z kolei socjolog, prof. Włodzimierz Pawluczuk twierdzi, że hasło samo w sobie jest faszyzujące.
- Głoszenie takich treści jest niebezpieczne. Czy ich autorzy mają na celu wywołanie jakiejś wojny etnicznej? Szczególnie tutaj, na Podlasiu, gdzie żyją przedstawiciele wielu narodowości, próby takich podziałów są perfidne - mówi nam prof. Pawluczuk.

Kara za nielegalne plakaty

Dawid Frąckiewicz z Młodego Centrum (młodzieżówka Partii Demokratycznej) z kolegami już w niedzielę zerwali około 50 takich plakatów. - Zastanawiamy się, czy o całej sprawie nie powiadomić prokuratury - mówi Frąckiewicz.
Choć oplakatowane jest centrum miasta, park Planty, klatki schodowe bloków przy ul. Waszyngtona władze i Straż Miejska niczego nie zauważyły. Jedni i drudzy o sprawie dowiedzieli się od "Porannego". Zastępca prezydenta Białegostoku zapewnił nas, że dzisiaj z samego rana będzie ją wyjaśniał. - Zacznę od sprawdzenia, czy ten ruch miał pozwolenie na rozwieszanie plakatów. Jeśli nie, to inicjatorów akcji ukarzemy i w trybie natychmiastowym nakażemy im je usunąć - obiecuje Sawicki.
Stefan Sochański, komendant Straży Miejskiej w Białymstoku dopiero wczoraj - po naszym telefonie - wysłał patrole na ulice miasta. Miały szukać osób, które przyklejały plakaty do drzew (m.in. w parku Planty). - Żaden ze strażników nie zauważył tych plakatów - tłumaczył się Sochański. - Jeśli złapiemy sprawców na gorącym uczynku, ukarzemy ich mandatami.
Jednak zrywać plakatów strażnicy nie będą. - Nie mamy takiego obowiązku - mówi Sochański.
Dopiero po dwóch godzinach zreflektował się i obiecał, że dziś plakaty znikną.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na bialystok.naszemiasto.pl Nasze Miasto