Taki wyrok wydał białostocki sąd. Całą sprawę wcześniej badała Państwowa Inspekcja Pracy, która stwierdziła, że kontrakty na które przeszli muzycy nie różniły się niczym od wcześniejszych umów o pracę.
Na dzień dzisiejszy nie wiadomo czy Marcin Nałęcz Niesiołowski odwoła się od tego wyroku.
Zatrudnienie na kontraktach muzyków, a następnie zwolnienie 3 z nich było bezpośrednią przyczyną wystąpienia białostockiej orkiestry przeciw swojemu dyrektorowi.
W rezultacie zarząd województwa podlaskiego na początku kwietnia 2011 roku, odwołał Marcina Nałęcz-Niesiołowskiego ze stanowiska dyrektora.
Źródło: Radio Białystok
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?